Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Gorzowie zmarło dziecko, nikt jeszcze nie wie na co

Tomasz Rusek (arim) 0 95 722 57 72 [email protected]
W gorzowskim szpitalu na oddziale dziecięcym zmarł mały Duńczyk - dowiedzieliśmy się dzisiaj. Prokuratura już bada tę sprawę. Policja na jej polecenie zabezpieczyła dokumentację chorobową chłopca.

O tym, że na oddziale stało się coś złego, powiadomił nas czytelnik. Poprosił o zachowanie danych do wiadomości redakcji. - Ktoś chyba zmarł, bo ponoć sprawę bada policja. Personel nikomu nic nie chce powiedzieć - stwierdził przez telefon nasz informator. Gdy pojechaliśmy dziś na oddział, przed drzwiami ordynatora stało kilka osób. Okazało się, że niektórzy z nich to policjanci w cywilu.

Dla dobra sprawy

Poprosiliśmy komendę o informacje. - Wykonujemy prace zlecone przez prokuraturę - powiedział tylko Sławomir Konieczny z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Więcej nie mógł - dla dobra sprawy.
Bardziej rozmowny był wicedyrektor lecznicy Piotr Dębicki. - W sobotę na oddziale dziecięcym zmarł nam mały pacjent, chłopczyk z Danii. Sami poprosiliśmy prokuraturę o zbadanie tej sprawy. Chcemy ją dokładnie wyjaśnić, żeby nie było wątpliwości czy domysłów - poinformował Piotr Dębicki, zastępca dyrektora gorzowskiego szpitala. Podkreślił, że ,,nie chodzi o to, że ma jakiekolwiek podejrzenia co do nieprawidłowości w szpitalu''.

Przyjechał w odwiedziny

O chłopcu wiadomo tylko tyle, że razem z rodzicami przyjechał niedawno w odwiedziny do bliskich w podgorzowskiej wsi. Na co zmarł? To ma wyjaśnić sekcja zwłok i - jeśli będzie taka potrzeba - opinie biegłych. - Dlatego o pomoc poprosiliśmy prokuraturę. To zewnętrza instytucja, z uprawnieniami, bezstronna -mówi P. Dębicki.

Próbowaliśmy skontaktować się z bliskimi chłopca, ale ani policja, ani szpital nie mogą ujawnić ich danych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska