Gubińscy urzędnicy cieszyli się z nabycia nowego inwestora. Nawet wspólnymi siłami wybudowali parking przy powstającym sklepie. Ten miał się otworzyć w pierwszym kwartale 2015 roku. Nic z tego, sieć upadła. Od tamtego czasu minął ponad rok, na placu budowy nie dzieje się nic, a widok jedynie szpeci okolicę . Burmistrz rozkłada ręce. -Miasto wyczerpało wszystkie możliwe sposoby, by zdyscyplinować właściciela obiektu - stwierdził. Na miejscu pojawił się nawet powiatowy inspektor budowlany, ale właściciel dowiedział się o terminie kontroli i zabezpieczył plac budowy.
Ostatnio pojawiła się szansa, że teren zostanie doprowadzony do porządku. Urzędnicy odebrali telefon od właściciela obiektu. Ten przyznał, że istnieje spora nadzieja na to, że wkrótce pojawi się potencjalny najemca obiektu, a w związku z tym remont zostanie wznowiony.
Czy tak będzie na pewno, trudno powiedzieć. Plac pozostaje rozgrzebany. Czas pokaże, co się z nim stanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?