Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W jaskini lwa nasze ryknęły najgłośniej [DUŻO ZDJĘĆ]

Alan Rogalski
Alan Rogalski
Pod względem zdobyczy punktowej to był jeden z lepszych meczów w wykonaniu Nicole Seekamp (z piłką, chce ją przechwycić Karolina Kaczmarek z TS Ostrovii Ostrów Wlkp.). Australijska rozgrywająca InvestInTheWest AZS AJP Gorzów zgromadziła na koncie 16 „oczek”
Pod względem zdobyczy punktowej to był jeden z lepszych meczów w wykonaniu Nicole Seekamp (z piłką, chce ją przechwycić Karolina Kaczmarek z TS Ostrovii Ostrów Wlkp.). Australijska rozgrywająca InvestInTheWest AZS AJP Gorzów zgromadziła na koncie 16 „oczek” Karol Korniak/Fotoidea
W sobotę 7 stycznia, w 14. kolejce spotkań akademiczki z Gorzowa pewnie pokonały outsidera z Ostrowa Wlkp.

Chociaż opiekun ostrowianek Wojciech Szawarski określił halę przy ul. Chopina w Gorzowie mianem jaskini lwa (w tym sezonie gorzowianki są niepokonane u siebie, a beniaminek do tej pory nie ograł nikogo na wyjeździe), to niestety w sobotę ryk jego fanów był o wiele mniej słyszalny. Głośniejsze były same zawodniczki. Z jednej strony przez to, że w obiekcie przestał działać jeden ze sprzętów obsługujących nagłośnienie i spiker nie mógł tak jak dotychczas swoim głosem zachęcać do dopingu miejscowych kibiców. Z drugiej - ostatnie w tabeli biało-czerwone, jak nazywa się przyjezdne, nie były w stanie, mimo zapowiedzi, nawiązać wyrównanej walki z trzecim InvestInTheWest AZS AJP. Zwłaszcza takiej jak w Ostrowie, gdzie w pierwszej rundzie pokonały nasze 77:71, co było może nie niemałą sensacją, ale na pewno dużą niespodzianką.

Być może wpływ na taki, a nie inny przebieg gry miała też podróż podopiecznych Szawarskiego (któremu z ławki rezerwowych pomagał ukraiński trener Vadim Czeczuro, były szkoleniowiec CCC Polkowice). W autobusie ostrowianek zamarzło paliwo i przesiadły się do samochodów, przez co w o wiele mniej komfortowych warunkach, pod presją upływającego czasu, musiały dojechać do Gorzowa. Kolejną sprawą jest to, co się pojawiło na oficjalnym fan page`u TS Ostrovii przed ich wyjazdem. Klub ogłosił, że choć jego kasa nie jest pusta i nie zamierzają wycofać się z tegorocznych rozgrywek, wbrew pojawiającym się plotkom, to nie wyklucza, iż w nowym sezonie siedziba TS może grać w innym mieście i reprezentować jego barwy, czy też sama Ostrovia mogłaby odsprzedać swoje miejsce w ekstraklasie komuś innemu (możliwe że pierwszoligowej Enei AZS Poznań, z którą jest zaprzyjaźniona).

Jednak wróćmy do kwestii sportowych. Goście przez trzy i pół kwarty nic nie mogły zdziałać. Przede wszystkim nie wiedziały, jak przeciwstawić się naszym skutecznym zagrywkom pod obręcz oraz bardzo szybkim kontrataku. Piłka po dwóch, trzech, a czasami i jednym podaniu prędko przedostawałaś się spod jednej tablicy pod drugą, a gorzowianki biegały do kontry niczym piłkarze ręczni występujący na pozycji skrzydłowych (Courtney Hurt, Stephanie Talbot czy Paulina Misiek). Dochodzi i do takich sytuacji, jak przy stanie 56:38, kiedy po niecelnym rzucie Nikole Seekamp piłkę w ataku zebrała Hurt i mając przed sobą wolny kosz podała do stojącej obok Misiek, tak jakby chciała jej powiedzieć: „Misia, masz i też sobie rzuć!”.

Jedynie w ostatniej kwarcie, a w zasadzie w jej końcowych pięciu minutach gra była trochę bardziej zacięta, z tego też względu, że na parkiecie pojawiały się młode koszykarki. Pomimo tego Adriana Kopciuch tak poprowadziła grę, że i w tej odsłonie więcej punktów zdobyły akademiczki. Kolejny w tym sezonie zagrały Kinga Kominek, Jagoda Szczęsna, Karolina Matkowska oraz Daria Stelmach. Brawo!

InvestInTheWest AZS AJP -TS Ostrovia
Kwarty: 24:18, 20:13, 26:18, 11:9.
InvestInTheWest AZS AJP: Hurt 18, Seekamp 16 (1x3), Talbot 12, Szajtauer 8, Dźwigalska 6 (2) oraz Misiek 11, K. Jaworska 6, Kopciuch 4 (1), Kominek, Szczęsna, Matkowska, Stelmach.
TS Ostrovia: Bishop 11, Sosnowska 10, Jones 9, Kaczmarek 6 (2), Motyl 5 (1) oraz Stępień 9, Cebulska 6, Jackowska 2, Orozović, Nowicka, Kowalczyk.
Sędziowali: Paulina Gajdosz, Tomasz Konopacki (oboje Szczecin), Damian Ottenburger (Gdynia).
Widzów: 750.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska