Wśród przecenionych rzeczy szukała spódnicy dla córki. Wszystkie jak jedna kosztują teraz w Karsztadzie 5 euro (ok. 24 zł). - Czekam na takie okazje, bo wtedy można ubrać się bardzo tanio - opowiadała. - Nawet przy wysokim kursie euro to się bardzo opłaca - dodała.
Warto skorzystać
Agnieszka Wodara z Rzepina w Niemczech zaopatruje się głównie w artykuły chemiczne.
- Mam tam swoje proszki, płyny do prania i mycia naczyń, wszystko co potrzeba do zmywarki - opowiadała. Mówiła, że teraz raczej innych rzeczy nie kupuje, bo euro jest drogie. - Z chemii jednak nie zrezygnuję, bo jakość jest lepsza - dodała. O wyprzedażach w Karsztadzie dowiedziała się od nas.
- W takim razie muszę znaleźć w sobotę czas, żeby się tam wybrać, bo potrzebuję na przykład kurtki - mówiła.
Sylwia Potacka z Kostrzyna o wyprzedażach w Niemczech słyszała, ale jeszcze nie była. - Za to bardzo wielu moich znajomych kupuje tam naprawdę dużo rzeczy, głównie odzież i artykuły gospodarstwa domowego - opowiadała.
Trzeba się spieszyć
Wyprzedaże za Odrą dobiegają końca. Nie ma konkretnego terminu, do kiedy można przeceniać rzeczy i sklepy ustalają to sobie indywidualnie. W Karsztadzie, który przez cały rok prowadzi wyprzedaże towarów z innych sklepów, tak duże obniżki jak teraz są tylko dwa razy w roku: latem i zimą.
Wtedy wszystkie przecenione wcześniej rzeczy sprzedaje się niemal za przysłowiowe euro. Dlatego teraz damską firmową bieliznę można kupić już od 3 euro. Piżamy i szlafroki przeceniono o 70 proc., podobnie jak odzież dziecięcą. Damskie torby kosztują o połowę mniej, a męskie swetry i koszule - wszystkie 5 euro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
