W Kostrzynie nad Odrą chcą uatrakcyjnić starówkę

Na 28 mln zł opiewa projekt przebudowy bastionu Król, w którym miałoby się mieścić Muzeum Fortyfikacji Europejskich. - To miejsce trzeba ratować - podkreśla burmistrz.

Król pęka

Pierwsze kroki miasto już zrobiło. Zdjęło z bastionu olbrzymi pomnik żołnierzy radzieckich, przez który pękały mury Króla. Jeszcze w tym roku planowana jest ekshumacja żołnierzy, którzy byli pochowani na tamtejszym cmentarzu. Zwłoki mają zostać przeniesione na komunalną nekropolię. Z bastionu ma zostać zdjęta stara ziemia, tak by można było zrobić izolację murów.

Magistrat stara się, żeby 85 proc. kosztów tej operacji pokryła Bruksela, a 10 proc. ministerstwo kultury. 5 proc. dołożyłby z własnego budżetu. Zmodernizowany ma zostać także bastion Filip. Na razie używana jest tam tylko jedna komnata. W starych stylowych murach organizowane są koncerty muzyki poważnej i wystawy. Miasto chce wyremontować kolejne dwa pomieszczenia i zainstalować tam klimatyzację. Potrzeba na to 9 mln zł. Pieniędzy urzędnicy też szukają w budżecie Unii Europejskiej. Bastion Filip to także miejsce, gdzie znajduje się Muzeum Twierdzy. Po modernizacji trafi tam m.in. wieko trumny Katarzyny Brunszwickiej, żony Jana Kostrzyńskiego, założyciela miasta, wykopane w 2000 roku w czasie badań archeologicznych na starówce.

Trzeba ratować przeszłość

- Kostrzyńska starówki pamięta czasy renesansu - przypomina miejscowy historyk Józef Piątkowski. Ślady z przeszłości widać tu na każdym kroku. Kurtynowe mury, podziemne kazamaty, w których więziony był Klemens M. Hofbauer, późniejszy święty, XVI - wieczne bastiony. Stąd listy do ukochanej Józefiny słał Napoleon. Stare Miasto to żywa legenda. - Niewiele jest takich miejsc w Europie - podkreśla J. Piątkowski. - I niewiele miast miało aż tak wiele przydomków - dodaje. - W jednym z niemieckich podręczników Kostrzyn określany jest jako Mantua Północy, inni nazywają to miejsce odrzańskimi Pompejami lub Hiroszimą, a dla niemieckich żołnierzy były to Termopile - mówi.

O historii Starego Miasta będzie można dowiedzieć się wiele dzięki centrum informacji turystycznej, które urządzono w Bramie Berlińskiej, znajdującej się tuż obok przejścia granicznego.