Do zatrzymania doszło wczoraj. Na trop nielegalnych pracowników wpadli funkcjonariusze straży granicznej. - Z wykonującymi pracę cudzoziemcami nie zawarto pisemnych umów o pracę ani innych umów cywilnoprawnych, co jednocześnie jest naruszeniem przepisów ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy - tłumaczy Anna Galon z nadodrzańskiego oddziału straży granicznej.
Za niedopełnienie wszystkich dokumentów i brak umowy konsekwencje dotkną obie strony. Pracodawca może zostać ukarany grzywną od trzech do dziesięciu tysięcy złotych. Z kolei cudzoziemcy będą musieli opuścić Polskę. Usłyszą też zakaz przyjazdu do naszego kraju przez najbliższy rok. - Jednakże okres ten na wniosek cudzoziemca może ulec skróceniu - tłumaczy A. Galon.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
