Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Kostrzynie został komendant i naczelnicy. Policjanci są na zwolnieniach lekarskich. Psia grypa.Kto teraz czuwa nad bezpieczeństwem?

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Komisariat policji w Kostrzynie nad Odrą został niemal pusty. Pracuje tylko komendant i naczelnicy. Ma to związek z ogólnopolskim protestem policjantów. Wszyscy dostarczyli zwolnienia lekarskie L-4.
Komisariat policji w Kostrzynie nad Odrą został niemal pusty. Pracuje tylko komendant i naczelnicy. Ma to związek z ogólnopolskim protestem policjantów. Wszyscy dostarczyli zwolnienia lekarskie L-4. Google Street View
Strajk policjantów zatacza coraz szersze kręgi. Od poniedziałku, 5 listopada, w komisariacie policji w Kostrzynie nad Odrą został tylko komendant i naczelnicy. Wszyscy zatrudnieni tu funkcjonariusze dostarczyli zwolnienia lekarskie L-4. Akcja obejmuje coraz więcej policjantów. Na Facebooku oznaczają temat hasztagiem #psiagrypa

To informacja, którą przekazał nam Czytelnik. - Komisariat w Kostrzynie jest zamknięty. Nie da się wejść do środka. Podobno został tylko komendant i osoba pilnująca broni - twierdzi nasz rozmówca. Te informacje potwierdza rzecznik lubuskiej policji. - Podobnie jak w innych miastach również w Kostrzynie policjanci dostarczyli zwolnienia lekarskie. W Komisariacie został komendant i naczelnicy, którzy jeśli będzie taka potrzeba przyjmą mieszkańców - mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji. Z informacji, które uzyskaliśmy wynika, że do miasta na interwencje będą przyjeżdżali policjanci z Gorzowa. - Ale kto, skoro tam też są ogromne braki kadrowe, nie pracuje cały wydział ruchu drogowego? - pyta nasz Czytelnik.Z Gorzowa do Kostrzyna jedzie się około 45 minut. Radiowóz na sygnałach tę trasę jest pokonać w czasie około pół godziny.

W Kostrzynie jest straż miejska, ale nie strażnicy nie mają możliwości wykonywać wszystkich czynności, do których uprawnieni są policjanci. - Możemy działać tylko w ramach naszych ustawowych uprawnień. Możemy na przykład zabezpieczyć miejsce kolizji lub wypadku drogowego, ale już nie możemy decydować o tym, kto był sprawcą. Liczymy się z tym, że w związku z zamkniętym komisariatem będzie do nas spływało więcej telefonów od mieszkańców - mówi Wiesław Płończak, komendant straży miejskiej w Kostrzynie nad Odrą.

Przeczytaj też: Lubuscy policjanci przynoszą zwolnienia lekarskie L4. W Gorzowie brakuje funkcjonariuszy do pracy w drogówce

Czytaj więcej o Kostrzynie nad Odrą: **Kostrzyn nad Odrą - informacje, wydarzenia, artykuły**

Zobacz też wideo: "Premierze, nie przeginaj pały". Wielka demonstracja służb mundurowych w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska