Dzięki inwestycjom miejskim i starostwa plac pokoszarowy pięknieje z dnia na dzień. Ale są dwa obiekty, które burzą urokliwy wizerunek. Pierwszy, to rudera po sali gimnastycznej. Drugi - opuszczony blok powojskowy. Wiele wskazuje jednak na to, że i one niebawem zmienią się nie do poznania.
W tej chwili dawna sala gimnastyczna odstrasza. Ledwie trzymający się dach. Wybite szyby w oknach. Odrapane ściany. Całość wygląda ohydnie. Co gorsza, obiekt stał się centrum miejscowych pijaczków i wandali.
Ale to tu jeszcze w bieżącym roku mają się rozpocząć prace związane z budową galerii handlowej. Obiekt kupiła firma z siedzibą w Koninie. - Budynek przejęliśmy w złym stanie. Ale już niedługo to się zmieni - zapewnia przedstawiciel inwestora Robert Ziółkowski. - Mamy już pozwolenie na rozbiórkę. W trakcie załatwiania jest zgoda na budowę. W tym budynku zgodnie z planem mają być między innymi galerie handlowe, apteka czy sklep spożywczy.
Całość inwestycji ma się zakończyć jeszcze w 2009 r.
Wciąż natomiast nie wiadomo, co stanie się z opuszczonym blokiem powojskowym. Ten z kolei przejęła firma ze Szczecina. Wczoraj nie udało nam się skontaktować z jej reprezentantami. Nieoficjalnie wiemy, że ma być przeznaczony pod budownictwo mieszkaniowe.
Z zapowiedzi inwestorów cieszą się władze miasta. - W tej chwili te obiekty straszą. Kontrastują z estetycznie wykończonymi pozostałymi budynkami i całym placem. Dlatego mamy nadzieję, że inwestorzy spełnią obietnice. Na pewno postaramy się utrzymać z nimi stały kontakt. Na bieżąco będziemy pytać co dalej. Jeśli inwestycje nie będą szły naprzód, wówczas rozważę nawet przejęcie tych obiektów - zapowiada burmistrz Andrzej Chinalski.
I dodaje, że w przeszłości przedstawiciele urzędu miejskiego kilka razy już zabezpieczali te budynki. Chociaż nie były własnością gminy. - W sytuacji, gdy nie są nasze, mamy ograniczone możliwości działania - mówi burmistrz.
Wiadomo też, że za byłą salą gimnastyczną inny prywatny inwestor planuje otwarcie hurtowni owocowo-warzywnej.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?