Było to jesienią 2008 r. Sanepid w wodociągu wykrył m.in. niebezpieczne pałeczki coli. Przez kilka tygodni lubniewiczanie wodę brali z podstawianych beczkowozów. Gmina musiała wziąć się za wielką inwestycję. Teraz w mieście działa już nowy system uzdatniania wody. Wymieniono także stare azbestowe rury (to rdza w jej wnętrzu była prawdopodobnie przyczyną pojawienia się w wodzie niebezpiecznych bakterii). - Stacja składa się z ujęcia i trzech studni głębinowych. Woda trafia do układu filtracyjnego i w taki sposób uzdatniona jest kierowana do domowych kranów - tłumaczył na uroczystości Przemysław Kobeszko z firmy, która wykonywała inwestycję.
Stacja działa w Lubniewicach już od tygodni, w piątek odbyło się jedynie jej oficjalne otwarcie (było zaplanowane miesiąc wcześniej, ale przełożono je z powodu żałoby narodowej po katastrofie samolotu prezydenckiego). - Pamiętam starą stację, teraz zachwycam się nową. Teraz tylko trzeba o nią dbać - komentował zwiedzając SUW mieszkaniec Stefan Habura. - Woda w mieście jest o wiele lepsza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
