Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W małym pożarze w Drezdenku zginął mężczyzna. Zaczadził się od palącej się wykładziny

(arim)
fot. Archiwum
Ok. 3.00 w nocy straż pożarna dostała informację o zadymieniu w domu przy ul. 29 Stycznia. Na miejscu okazało się, że jeden z mężczyzn przebywających w nim nie żyje.

- Podczas libacji alkoholowej w domu jednorodzinnym w Drezdenku doszło do zaprószenia ognia w kuchni. Nie było nawet wielkiego ognia. Spaliło się dwa metry wykładziny w podłogowej w kuchni. Na miejscu okazało się, że 54-latek przebywający tam nie żyje. Zaczadził się dymem - mówi Tomasz Górniak, rzecznik Komendy Straży Pożarnej w Strzelcach Krajeńskich.

54-latek był mieszkańcem podgorzowskiego Jenina. Własciciel domu w Drezdenku też miał objawy zaczadzenia, ale nic mu się nie stał

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska