AZS PWSZ II GORZÓW - ŚLĘZA WROCŁAW 42:71 (11:22, 14:16, 6:18, 11:15)
AZS PWSZ II GORZÓW - ŚLĘZA WROCŁAW 42:71 (11:22, 14:16, 6:18, 11:15)
AZS PWSZ II: K. Jaworska 11, Sobek 10, Szajtauer 9, Maruszczak 4, Bogaczyk 0 - Chaliburda 5, Stelmach 2, Gomołysek 1, Pasternak, Balcerzak i Witkowska po 0.
Na parkiecie sentymentu jednak nie było. W meczu awansem niepokonanych drużyn więcej charakteru pokazały przyjezdne, które już w pierwszej kwarcie rozpoczęły marsz po efektowne zwycięstwo i fotel lidera.
- Jestem bardzo mocno zawiedziony postawą mojego zespołu. Co wpłynęło na tak wysoką porażkę? Przede wszystkim podejście mentalne. Dla wrocławianek druga liga to priorytet, a spotkanie z nami było dla nich najważniejszym w sezonie. Z kolei u nas na pierwszym miejscu są rozgrywki młodzieżowe - ocenił na gorąco trener AZS PWSZ II Robert Pieczyrak. - Nie usprawiedliwia to jednak dziewczyn, bo w ten pojedynek powinny włożyć zdecydowanie więcej umiejętności. Brak koncentracji kosztował nas aż 30 strat. Nie wyszła jedna akcja, druga, trzecia i to się później nawarstwiało. Ponadto nie mieliśmy choć jednej zawodniczki, która byłaby w stanie pociągnąć zespół, coś zmienić w naszej grze. Porażka boli, ale obiecuję, że w rewanżu tanio skóry nie sprzedamy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?