W piątek wielu międzychodzian miało wolne. Prawie 20 osób przyszło w tym dniu do magistratu złożyć wnioski o wydanie nowych dowodów. W biurze ewidencji ludności reporter ,,GL" spotkał m.in. Marka i Janinę Wyruszyńskich.
- Skorzystaliśmy z okazji, że dziś nie pracujemy, wiec mogliśmy tutaj przyjść złożyć wnioski o wydanie dowodów naszym nieletnim córkom. Będą im potrzebne, bo dziewczynki wyjeżdżają do Niemiec - tłumaczą.
Dlaczego rodzice nie wyrabiają dzieciom paszportów, lecz dowody? - Bo paszporty trzeba wyrabiać w Poznaniu i musielibyśmy na to poświęcić co najmniej dwa dni. A żeby wjechać do Niemiec, córkom wystarczą dowody, które wyrabiamy na miejscu i w dodatku mniej za nie zapłacimy - tłumaczą rodzice.
Kierownik referatu spraw obywatelskich Stanisław Konopiński zaznacza, że nowe dowody musi wyrobić około 2,2 tys. mieszkańców. Wymiana miała zakończyć się 31 grudnia br. Stare dokumenty będą jednak ważne do 31 marca przyszłego roku. Ze złożeniem wniosku dokumentu tożsamości zwleka m.in. Maria Krzyżaniak. Twierdzi, że nie musi się spieszyć, bo ma jeszcze prawie pięć miesięcy. Urzędnicy są jednak odmiennego zdania.
- Od 1 kwietnia właściciele starych dowodów mogą mieć problemy z załatwieniem urzędowych spraw, lub choćby zaciągnięciem kredytu w banku. I to wcale nie jest żart primaaprilisowy - ostrzega S. Konopiński.
Urzędnicy radzą, żeby już teraz złożyć wniosek. - W ostatnich tygodniach spodziewamy się kolejek, a w dodatku prawdopodobnie wydłuży się okres oczekiwania na nowe dowody. Teraz wniosek można złożyć od ręki, a mieszkańcy otrzymują nowe dokumanty w ciągu miesiąca - mówi Janina Klapczyńska.
Formalności urzędowe związane z wymianą dowodu trwają około 20 minut. Później trzeba tam jeszcze przyjść podpisać wydruk z danymi, które dopiero po sprawdzeniu są wysyłane pocztą elektroniczną do Warszawy.
- Teraz obsługujemy po kilkanaście osób, ale były dni, kiedy mieliśmy nawet po 50 petentów - mówi J. Klapczyńska.
Wniosek trzeba podpisać w obecności urzędnika, dlatego nie mogą ich składać inne osoby. Co mają robić mieszkańcy w podeszłym wieku i niepełnosprawnymi, którzy mają problemy z dotarciem do magistratu? - W takich sytuacjach po dostarczeniu wypełnionego wniosku przez krewnego lub sąsiada jedziemy z nim do danej osoby - wyjaśnia S. Konopiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
