Od roku państwo Gajewscy wynajmują mieszkanie na obrzeżach miasta. Ostatnio właścicielka podniosła im opłaty do 700 zł, dlatego zaczęli szukać nowego lokalu. - Okazuje się jednak, że wszędzie są takie wygórowane opłaty. Postanowiliśmy więc wziąć kredyt i kupić jakiś niedrogi lokal. Ale i z tym są problemy, bo. A jak już są, to ceny sięgają kilku tysięcy za metr - wyliczają międzyrzeczanie.
Ruszą na wiosnęPytaniami o mieszkania zasypywani są pracownicy biura nieruchomości na os. Centrum. - Codziennie ktoś szuka wolnego lokalu. Problem w tym, że w ciągu kilku ostatnich miesięcy mieliśmy tylko jedną ofertę. Lokal nie był zbyt atrakcyjny, ale od razu go sprzedaliśmy - mówi Wojciech Skoczeń.
Głodu mieszkań nie zaspokoiło nawet kilka nowych bloków, które wybudowała ostatnio zielonogórska firma i międzyrzecki przedsiębiorca. Efektem są kosmiczne wręcz ceny. - Na początku minionego roku było 1-1,2 tys. zł. Teraz jest nawet 3 tys. zł - wylicza W. Skoczeń.
Problem dostrzega też gmina. - Przymierzamy się do budowy kolejnego bloku wielorodzinnego. Mamy już dokumentację i pozwolenie budowlane. Ubiegamy się o kredyt i czekamy tylko na promesę. Inwestycja powinna ruszyć wiosną przyszłego roku - zapowiada Jan Muzia, prezes Międzyrzeckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Muszą się dołożyć
Nowy blok ma stanąć przy nowej ul. Jacka Malczewskiego koło drogi do Sulęcina. Zamieszkają w nim 44 rodziny. Mieszkania będą miały od 40 do ponad 60 m powierzchni. Zasiedlanie zaplanowano na wiosnę 2009 r. Część budowy sfinansują najemcy. Dlaczego? - Bo takie są przepisy dotyczące budownictwa społecznego. Lokatorzy zainteresowani mieszkaniami będą musieli partycypować w kosztach. W przypadku tych mieszkań chodzi o kwoty od 28 do 53 tys. zł - mówi J. Muzia.Lokatorzy będą spłacać kredyt, dlatego czynsze w tym budynku będą wyższe niż w przedwojennych kamienicach i blokach z lat 70. Rodziny ubiegające się o przydział powinny więc mieć dochody wynoszące minimum 896 zł na jedna osobę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?