Podczas drugiej wojny światowej personel obrzyckiego szpitala psychiatrycznego zabił około 10 tys. osób. Przede wszystkim Niemców, ale także Polaków, Czechów, Francuzów i Belgów. Wśród ofiar przeważały osoby chore psychicznie, ale zabijano tam również politycznych przeciwników hitlerowskiego reżimu.
Mordów dokonywano w oddziałach 6, 9, 9, 18 i 19. Po wojnie kilku oprawców stracono, kilku innych popełniło samobójstwa.
W dawnym prosektorium znajduje się izba pamięci, ale pracownicy chcą tam utworzyć muzealną ekspozycję z prawdziwego zdarzenia. Liczą na unijne pieniądze,. które szpital mógłby otrzymać w ramach tzw. współpracy transgranicznej. Muszą jednak mieć partnera po niemieckiej stronie.
Jak informuje jeden z pomysłodawców Łukasz Paczkowski, szpital zamierza nawiązać współpracę z władzami Bad Freienwalde z Brandenburgii, które jest miastem partnerskim Międzyrzecza. Rozmawiał o tym z burmistrzem Raflem Lehmannem podczas jego piątkowej wizyty w międzyrzeckim ratuszu. - Chodzi nam o to, żeby Niemcy poparli nasz wniosek - zaznacza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?