W MOK-u już zaczęli gotować po włosku

Nowy lokal nazywa się Ristoranto Fortepiano i oczywiście stoi w nim fortepian. Nazwa jest włoska - i kuchnia także będzie tutaj włoska.

Przypomnijmy, że MOK przez lata miał problemy z restauratorami. Poprzednio był tu pub, lecz właściciele toczyli spory z władzami ośrodka, m.in. o toalety - klienci pubu korzystali z tych MOK-owskich, gdyż w lokalu nie było.

W końcu po zeszłorocznych wakacjach firma z Leszna zrezygnowała z dzierżawy lokalu i MOK ogłosił nowy konkurs. Wygrała go głogowska firma rodzinna, która ma już jedną restaurację włoską - Prezzo na os. Kopernika.

Właścicielką firmy jest Wacława Krężel, pomagają jej dwaj synowie oraz synowa. - W Fortepiano także oferujemy kuchnię włoską, ale całkowicie zmieniliśmy i urozmaiciliśmy menu - powiedziała nam menadżerka Ewelina Krężel. - Wprowadziliśmy także śniadania. Od godz. 8.00 do 11.00 w karcie będę dodatkowo jajecznice i omlety oraz croissanty na słodko. Mamy nadzieję, że to się uda i że głogowianie będą do nas wstępowali także na śniadania - mówi.

Lokal został całkowicie wyremontowany, ma inny charakter niż za poprzedników, którzy wyprowadzili się kilka miesięcy temu. Nowi dzierżawcy odnowili także taras i zrobili wewnątrz toalety.