Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W niedzielę w Drzonkowie zaczynają się mistrzostwa świata do lat 21 w pięcioboju nowoczesnym. Zawodnicy zapraszają do kibicowania

Andrzej Flügel
Andrzej Flügel
Mistrzostwa Europy były udane organizacyjnie, gorzej sportowo. Liczymy że w mistrzostwach  świata wyniki będą lepsze
Mistrzostwa Europy były udane organizacyjnie, gorzej sportowo. Liczymy że w mistrzostwach świata wyniki będą lepsze Katos
Już w niedzielę w Drzonkowie zaczyna się kolejna wielka impreza mistrzostwa świata do lat 21. Wszystko jest już zapięte na ostatni guzik. Wiedząc, że podobnie jak wcześniej zawody będą perfekcyjnie zorganizowane liczymy na dobry wynik sportowy.

To już druga wielka impreza w tym roku w drzonkowskim WOSiR, bo na początku czerwca odbyły się tutaj mistrzostwa Europy do lat 21. Wszystkim się w Drzonkowie podobało. Sportowo jednak wypadliśmy gorzej, bo Polacy nie przywieźli ani jednego medalu. Teraz ranga imprezy jest znacznie wyższa. O miejsca na podium walczyć będzie aż 140 zawodników między innymi z: Australii, Gwatemali, Meksyku, Argentyny, Egiptu czy USA. Zaprezentują się reprezentacje aż 28 krajów.

- Jesteśmy szczęśliwi, że Zielona Góra i drzonkowski ośrodek mogą gościć tak ważną imprezę - powiedział wicemarszałek Łukasz Porycki - Nie byłoby tego gdyby nie nasze inwestycje w ośrodku. Mam nadzieję, że sportowcy z całego świata będą dobrze wspominać pobyt u nas. - Przyznanie ważnych i imprez przez światową federację jest wyrazem docenienia tego jak prezentuje się drzonkowski ośrodek - dodała prezes Polskiego Związku Pięcioboju Nowoczesnego Anna Bajan. - Przypomnę że pierwsza wielka impreza czyli mistrzostwa Europy odbyła się tu w 1976 roku. Przez te lata zmienił się pięciobój, ale też ośrodek. Dziś jest na wskroś nowoczesny, dysponuje dobrze przygotowanymi obiektami, na miejscu bazą hotelową co jest bardzo ważne. Jestem spokojna o organizatorów, bo znając ich z poprzednich mistrzostw wiem, że wszystko przebiegnie znakomicie.

- Zaczynamy mistrzostwa trochę nietypowo bo już w najbliższą niedzielę sztafetami kobiet, a zakończymy w sobotę 13 lipca sztafetami mieszanymi - powiedział dyrektor mistrzostw Sebastian Jagiełowicz. - Dlatego, że chcieliśmy uniknąć niedzielnych korków i ewentualnych kłopotów z dojazdem na lotnisko, bo zdecydowana większość uczestników przylatuje do Berlina. W sobotę też uroczyście otworzymy zawody. W jego trakcie odsłonimy pięciobojowego Bachusika, którego fundatorem jest nasz związek. Spodziewamy się przyjazdu szefostwa światowej federacji. Liczymy na dobrą ocenę imprezy. Liczymy na kibiców. Stąd w najbliższą niedzielę na placu obok parcouru będzie zorganizowana strefa piknikowa będą w niej między innymi dmuchańce dla dzieci. Otwieramy ją o 12.00 i będzie można skorzystać z niej do 17.00. Zapraszamy do dopingowania naszych zawodników połączoną z zabawami dla najmłodszych.

- Skala trudności tych zawodów jest oczywiście wyższa niż mistrzostw Europy - mówi szkoleniowiec naszej reprezentacji Patrycja Masternak. - Doszło wiele silnych reprezentacji takich jak Australia czy USA, także zawodnicy z Azji. Stawka jest zdecydowanie mocniejsza. Już się otrząsnęliśmy po nieudanych mistrzostwach Europy. Głowa jest wyczyszczona, za nami ciężki trening więc jesteśmy dobrej myśli. Nie chcę mówić o konkretnych pozycjach jakie bym sobie dla nas życzyła, bo lepiej nie zapeszać. Powiem, że będziemy walczyć o miejsca w czołowej ósemce. Jeśli moim zawodnicy zmieszczą się w tych lokatach będzie można uznać start za udany.

- Jestem przygotowany, nastawienie jest bardzo dobre - mówi Łukasz Gutkowski. - Pomaga świetna atmosfera w drużynie. Już podczas mistrzostw Europy mogliśmy myśleć o medalu. Niestety głównie jazda konna zweryfikowała te marzenia. Ostro pracowaliśmy przez ostatni miesiąc i jak się wydaje jesteśmy dużo lepiej przygotowani niż ostatnio tak od strony fizycznej jak i psychicznej. Wierzę, że ten worek z medalami w końcu się rozwiąże. W poniedziałek startuję z Oskarem Paradowskim w sztafecie męskiej a potem dni trudnych startów indywidualnych, mam nadzieję zakończonych sukcesem.

- Myślę, że jestem dobrze przygotowana - powiedziała Natalia Dominiak. - Po mistrzostwach Europy nie było wiele czasu, ale te trzy tygodnie staraliśmy się maksymalnie wykorzystać, coś poprawić w jeździe konnej by nasze umiejętności wykorzystać w stu procentach, bo jednak podczas mistrzostw Europy nie pokazaliśmy się na parcourze z dobrej strony. Liczę że teraz będziemy mieli też większe szczęście przy losowaniu koni. Zapraszam zielonogórskich kibiców. Bieg połączony ze strzelaniem jest bardzo widowiskowy. Znam ludzi którzy ociągali się z przyjściem, zobaczyli i bardzo się im spodobało. Tak więc zachęcam do kibiocowania. Naprawdę warto.

Oto skład reprezentacji Polski: Natalia Dominiak, Wiktoria Wierzba, Katarzyna Ligęza (ZKS Drzonków), Agnieszka Wysokińska (Legia Warszawa), Marcel Suliga (ZKS), Oskar Paradowski, Łukasz Gutkowski i Paweł Dąbrowski (wszyscy Legia)

Terminarz mistrzostw, niedziela 7.07: sztafety kobiet, początek o 9.00, bieg i strzelanie o 17.00; poniedziałek: sztafety mężczyzn, początek o 9.00, bieg i strzelanie o 17.00; wtorek: eliminacje kobiet, od 9.00; środa: eliminacje mężczyzn od 8.30; czwartek finał kobiet od 10.30, bieg i strzelanie o 17.00; piątek: finał mężczyzn od 10.30, bieg i strzelanie o 17.00; sobota: sztafety mieszane od 9.00, bieg i strzelanie o 17.00.

Zobacz również: Co to jest sport? Jak się kibicuje? Odpowiedzi przedszkolaków mogą zaskoczyć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska