W Niemczech kupisz tanie ozdoby świąteczne

We frankfurckim sklepie Toom, obok centrum handlowego Spitzkrug, można kupić było dziś za pół ceny bardzo ładne koguty ze słomy i wikliny w najróżniejszych kolorach. Pomarańczowe, zielone, beżowe kusiły nie tylko wyglądem, ale też ceną. Duże kosztowały 12 euro (57 zł), małe niecałe 7 euro (32 zł). Tego typu ozdoby można kupić w Polsce jedynie w ekskluzywnych sklepach z artykułami wyposażenia wnętrz, ale trzeba za nie zapłacić dużo więcej.

Obok kogutów stały też ogromne gipsowe jaja z wymalowanymi kolorowymi paskami, które prezentowały się bardzo oryginalnie. Też je przeceniono. Kosztują teraz 5 euro (24 zł). Wcześniej ich cena była dwa razy wyższa. Kto lubi na święta ozdabiać kwiaty doniczkowe, znajdzie we Frankfurcie także kurczaki na patykach, motyle, przepiórcze jajeczka udekorowane piórami. Wszystko to za 80 centów (3, 80 zł).

- Kupiłam sobie dziś wiele ozdób i już się cieszę, że mój dom będzie wyglądał w czasie świąt kolorowo i ładnie - cieszyła się Justyna Twarda ze Słubic.
- Nawet przy wysokim obecnie kursie euro te zakupy opłacały się. Na wszystko wydałam 18 euro, a przystroję całe mieszkanie - dodała. Im bliżej Wielkanocy tym będzie taniej. Ceny świątecznych ozdób spadną wówczas jeszcze bardziej. Przeważnie są wtedy o 70 proc. niższe niż normalnie.

- W ubiegłym roku dwa dni przed świętami wybrałam się do Frankfurtu po artykuły spożywcze i przez przypadek natknęłam się też na wielkanocne ozdoby. Ceny po prostu mnie powaliły!- wspominała inna słubiczanka. - W tym roku też zamierzam jeszcze trochę poczekać, bo wiem, że zaoszczędzę jeszcze więcej niż w tej chwili - dodaje kobieta.

Przecenionych świątecznych ozdób można też szukać w sklepie meblowym Hoffman Moebel koło Spitzkruga. Można tam kupić drewniane zające, różnorodne pisanki, okolicznościowe obrusy. Ich ceny także spadły o ok. połowę.