Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W nocy dziki rozryły boisko piłkarskie w Dobiegniewie. Podeszły bardzo blisko ludzi.

Krzysztof Korsak
fot. Archiwum
- Murawa jest nie do gry - mówią w klubie. Przez dziki nie odbędzie się tu weekendowy mecz 4. ligi Błękitni Dobiegniew - Piast Karnin. Klub postara się o zmianę miejsca spotkania.

Zwierzęta rozryły ok. 10-20 proc. murawy. Najwięcej szkód narobiły w narożnikach boiska. - Wcześniej mieliśmy przygody z dzikami, ale grasowały tylko na bocznych boiskach. Główna płyta jest tuż obok zabudowań. Tak blisko ludzi podeszły pierwszy raz - opisuje nocne zdarzenie Marcin Pawłowski, kierownik gminnego wydziału promocji.

Doświadczenia z dzikami na bocznych boiskach zaowocowało ich ogrodzeniem. Próbowano także innych metod odstraszania szkodników. - Stosowaliśmy chemiczne, zapachowe środki do odstraszania, ale nie przyniosły one oczekiwanego efektu. Nic nie dało także zawieszenie szmatek - tłumaczy M. Pawłowski.

Co teraz? Po pierwsze gmina będzie chciała wystąpić o odszkodowanie ze Skarbu Państwa. Po drugie planowane jest ogrodzenie całego terenu. Po trzecie Błękitni postarają się o przełożenie miejsca spotkania. - Mamy obawy, czy uda nam się zagrać na naszym boisku jeszcze w tej rundzie - mówi Pawłowski.

- Chcemy ostrzec inne kluby, aby uważały na tego typu przypadki! - apeluje kierownik Pawłowski.

W Dobiegniewie co roku odbywa się wielkie piłkarskie święto dla dzieci i młodzieży - Dobiegniew Cup. Przyjeżdża tu całe mnóstwo piłkarzy z Polski, a nawet Europy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska