Spory kawał tynku spadł z wysokości ok. czterech-pięciu metrów. Roztrzaskał się na chodniku, z którego w ciągu dnia korzystają setki ludzi. - Na szczęście wszystko wydarzyło się w nocy i nikt akurat tamtędy nie przechodził - powiedział nam S. Konieczny.
Policja natychmiast przyjechała na miejsce i o pomoc poprosiła strażaków, którzy ostrożnie skuli resztki tynku, które również mogły się oderwać i spaść na ziemię.
Teren jest w tym momencie ogrodzony policyjną taśmą. Na chodniku, tuż przy budynku leży przynajmniej kilka kilogramów drobnego gruzu. - O sprawie powiadomiliśmy także inspektora nadzoru budowlanego i właściwy ADM - dodaje Konieczny.
Odpadający tynk to bolączka wielu budynków w centrum. Podobne przypadki były między innymi przy ul. Mickiewicza, 30 stycznia, Dąbrowskiego, czy ostatnio nawet przy ul. Sikorskiego. Tutaj spory kawał starego tynku runął na ziemią tuż przy wejściu do sklepu spożywczego. - Gdyby ktoś dostał tym w głowę, na pewno by nie przeżył - mówił nam właściciel sklepu, pan Piotr.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?