Nowosolska lecznica cieszy się w województwie wysokimi notowaniami. Spróbowaliśmy sprawdzić, jakie czynniki wpływają na pozytywną ocenę szpitala i czym może się on pochwalić.
- To co jest najistotniejsze, to zespół ludzi, którzy tu pracują. Wszystko zaczyna i kończy się bowiem na zespole pracowników. Reszta jest dodatkiem, bo bez odpowiednich specjalistów, pielęgniarek czy pracowników administracji, właściwe działanie nie jest możliwe. Każdy ma ważną rolę do odegrania i nie można umniejszać niczyich zasług - przekonuje Mirosław Czyżak, główny lekarz szpitala.
- Przez ostatnie lata udało nam się wykształcić wielu specjalistów, niekiedy w rzadkich dziedzinach. Z drugiej strony dużo inwestujemy także w sprzęt. Starając się tak realizować zakup, by miał również wymiar sensu ekonomicznego, by był uzasadniony merytorycznie, a sprzęt prezentował pożądaną jakość - dodaje M. Czyżak.
W ostatnim czasie w szpitalu wyposażono m.in. salę hybrydową, gdzie można łączyć różne techniki w zakresie leczenia pacjentów o zaawansowanych chorobach naczyń krwionośnych i serca. - Każdy oddział spełnia ważną rolę. Ale niektóre warto zaakcentować, jak oddział leczenia oparzeń, reumatologii, chirurgii plastycznej, czy uznawany za perłę województwa oddział kardiologii - wylicza Czyżak.
Za kilka tygodni po gruntownym remoncie placówka uruchomi oddział intensywnej terapii, gdzie wymieniono właściwie wszystko. Będzie tam również więcej łóżek. - Pacjent otrzyma wszystko, co na dziś można mu zaoferować - mówi doktor.
Obecnie trwa modernizacja oddziału ratunkowego. - I tu dziękujemy pacjentom za wyrozumiałość, bo są pewne utrudnienia, ale już niedługo będzie tylko lepiej - zapewnia Czyżak.
Nowosolska lecznica może się pochwalić certyfikatem jakości ISO, który wystawia niezależna firma zewnętrzna. - To znów wynik zaangażowania naszej kadry, która od lat stara się poprawić jakość świadczonych usług - mówi doktor.
Jak przyznaje lekarz główny, największe efekty i tak zawsze daje profilaktyka, odpowiedni styl życia. Dlatego szpital prowadzi programy edukacyjne, tłumaczy pacjentom najważniejsze zasady codziennej zapobiegliwości chorób, bo choć są to zadania najtańsze, to jednak najbardziej efektywne.
- Przy tysiącach porad lekarskich, hospitalizacji, zawsze znajdzie się osoba niezadowolona. Często jednak ludzkie oczekiwania w stosunku do możliwości lekarzy są zbyt duże. My nie jesteśmy bogami, możemy jedynie nieco poprawić naturę - tłumaczy Czyżak. - Ostatnie lata pokazują, że w służbie zdrowia zmieniło się na plus. Mierniki takie jak śmiertelność noworodków i średnia długość życia, to potwierdzają. Nie zapominamy jednak, że zawsze może być lepiej i do tego dążymy - zapewnia doktor.
A my rozpoczynamy właśnie nowy plebiscyt "Gazety Lubuskiej". Już dziś możesz podziękować tym, którzy dbają o Twoje zdrowie, zgłaszając ich do naszej zabawy. Do akcji "Nasz doktor 2011" można zgłaszać najsympatyczniejszego lekarza, pielęgniarkę i położną, najbardziej przyjazny oddział szpitalny oraz placówkę medyczną.
Uczestników zgłaszamy specjalnym kuponie (znajduje się na dole strony) do 25 października. Prosimy również o krótkie uzasadnienie wyboru. Kupon można zeskanować i przesłać e-mailem na adres: [email protected] lub pocztą na adres redakcji (al. Niepodległości 25, 65-042 Zielona Góra).
Spośród wszystkich nadesłanych prawidłowych zgłoszeń, powstanie lista uczestników, która będzie publikowana na stronach serwisu.
Głosować można za pośrednictwem SMS-ów od 3 września do 31 października 2011 r.
W plebiscycie nagrodzonych zostanie trzech laureatów z każdej kategorii oraz oczywiście Czytelnicy, którzy prześlą najciekawsze uzasadnienie lub wezmą udział w głosowaniu.
Pełen regulamin na www.gazetalubuska.pl/naszdoktor
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?