Policjanci podejrzewali, że w paczce mogą się znajdować substancje odurzające. Zgodę na jej otwarcie wydała międzyrzecka prokuratura. Przesyłka była zaadresowana do jednej z mieszkanek gminy Skwierzyny. - Kobieta złożyła zeznania w tej sprawie. Twierdzi, że dopalacze chciała wykorzystać na własny użytek - mówi st. sierż. Justyna Łętowska z komendy powiatowej policji w Międzyrzeczu.
Kryminalni ustalili, że od grudnia ub.r. kobieta otrzymała siedem podobnych przesyłek. Zapłaciła za nie łącznie kilka tysięcy złotych. Dopalacze zostały wysłane do badań laboratoryjnych. Na podstawie ich wyników będzie wiadomo, jakie substancje chemiczne zawierały.
- Staramy się ustalić nadawcę. Handel dopalaczami jest zabroniony. Za złamanie tego zakazu grozi kara do ośmiu lat więzienia - mówi J. Łętowska.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?