Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W kryminale „Piętno” – powieści Przemysława Piotrowskiego - zielonogórskie bachusiki spływają krwią... Kto jest okrutnym seryjnym mordercą?

Zdzisław Haczek
Zdzisław Haczek
„Piętno” Przemysława Piotrowskiego od 6 maja 2020 r. – w księgarniach. Tymczasem autor zapowiada już ciąg dalszy tej powieści kryminalnej: „Sfora” ma mieć premierę jesienią 2020 r. Wydawca: Czarna Owca
„Piętno” Przemysława Piotrowskiego od 6 maja 2020 r. – w księgarniach. Tymczasem autor zapowiada już ciąg dalszy tej powieści kryminalnej: „Sfora” ma mieć premierę jesienią 2020 r. Wydawca: Czarna Owca DARIUSZ BICZYŃSKI.PL – FOTOGRAFIA KREATYWNA/
Kto w książce „Piętno” Przemysława Piotrowskiego dokonuje tak makabrycznych mordów, że media donoszą o „Wampirze z Zielonej” czy „Bachusikowym rzeźniku”? Wiem! Ale oczywiście – nie powiem…

Wreszcie premiera powieści „Piętno” Przemysława Piotrowskiego, którą wydawnictwo Czarna Owca musiało przekładać z uwagi na zamknięte przez epidemię koronawirusa księgarnia i galerie handlowe.

Premiera kryminału „Piętno” – w środę, 6 maja 2020 roku

„Piętno” – najnowsza powieść kryminalna zielonogórzanina Przemysława Piotrowskiego – od środy, 6 maja 2020 roku na księgarskich półkach.

„Piętno” Przemysława Piotrowskiego od 6 maja 2020 r. – w księgarniach. Tymczasem autor zapowiada już ciąg dalszy tej powieści kryminalnej: „Sfora” ma mieć premierę jesienią 2020 r. Wydawca: Czarna Owca

Kwarantanna służy pisaniu… "Sfora" Przemysława Piotrowskiego już gotowa!

Tymczasem autor „Piętna” Przemysław Piotrowski literacko nie próżnował. Oto co napisał 19 kwietnia 2020 r. na swoim facebookowym profilu autorskim:
„Kwarantanna ma i swoje dobre strony, bo tempo pracy znacznie wzrosło. Efektem jest drugi tom „Piętna”, który wczoraj wieczorem właśnie został ukończony. Roboczy tytuł to „Sfora” i już raczej się nie zmieni, a książka będzie niezłą cegiełką, bo według moich szacunków będzie liczyć około 580 stron. Kontynuacja to oddzielna historia, choć oczywiście większość bohaterów powróci. Pojawią się pewne nawiązania do „Piętna”, a przeciwnik, z którym będą musieli się zmierzyć, równie groźny.”
„Sfora” – drugi tom „Piętna” – może pojawić się w księgarniach jesienią 2020 r.

„Piętno” Przemysława Piotrowskiego: wciąga i przeraża

Komuś coś mówi szyld: Placówka Opiekuńczo-Wychowawcza Hieronimek Zielonogórskich w Zaborze? Nie? To może nawet lepiej, bo też nikt nie chciałby spędzić dzieciństwa w tej instytucji – jak to przydarzyło się jednemu z bohaterów powieści Przemysława Piotrowskiego. Nie ma takiej placówki w podzielonogórskiej gminie. Jak i takiego zakonu… Ale w „Piętnie” nie brakuje przecież miejsc autentycznych.

Po Byku, Kapsel, Koloseum... i Brudny Harry

Kiedy stołeczny komisarz Igor Brudny zmuszony jest odwiedzić stare zielonogórskie kąty, przypomina sobie smak pierogów w (nieistniejącym już) barze Pod Bykiem, z radością reaguje na szyldy sklepu Kapsel i pizzerii Koloseum. Ten ostatni zresztą lokal będzie ważny dla rozwoju wydarzeń…
Warszawski gliniarz, który nazwisko Brudny przyjął na cześć Brudnego Harry’ego – ikonicznej filmowej postaci kreowanej przez Clinta Eastwooda – mieszka w Hotelu Pod Dębem – tuż obok Zielonogórskiego Policyjnego Klubu Strzeleckiego „Gwardia” przy ul. Strzeleckiej.

Autentyczne są też figurki bachusików oraz popularna rzeźba konika z chłopcem pod Palmiarnią, gdzie eksponuje szczątki ofiar „Filip Rozpruwacz”…

Szalik z jelit ofiary

Po cóż komisarz Brudny przyjeżdża aż z Warszawy, skoro miejscowy inspektor Romuald Czarnecki to doświadczony wyga, dysponujący sprawdzonym zespołem? Ano dlatego, że stołeczny policjant jest bliźniaczo podobny do okrutnego mordercy, którego zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. I nic dziwnego, że na widok Brudnego zielonogórzanie reagują szokiem i przerażeniem.

A kto zabija? Podejrzanym jest tak bardzo podobny do Brudnego zielonogórski lekarz, specjalizujący się w podologii… Reszta jest milczeniem. I tajemnicą 460 stron najnowszej powieści Przemysława Piotrowskiego, który już we wcześniejszych thrillerach „narażał” czytelnika na spotkanie z makabrą, ale nie przesadzajmy – w „Piętnie” jest jej akuratna ilość.
Akuratna, by szokować ludzkimi wnętrznościami, którymi zabójca z lubością ozdabia bachusiki czy konika z chłopcem…

„Piętno” czyta się jednym tchem

Przemysław Piotrowski, który choćby swoim pachnącym siarką thrillerem „Droga do piekła” zabierał nas do USA, a w tomach „Radykalni” podpalał Europę terrorystyczną rebelią – tym razem napisał książkę dość kameralną. Wraz z Brudnym i Czarneckim tropimy mordercę w dobrze znanej autorowi Zielonej Górze, w okolicach Krosna Odrzańskiego, Czerwieńska… Na chwilę wpadamy do Warszawy.

Przemysław Piotrowski o kolejnym kryminale „Sfora”: Kontynuacja to oddzielna historia, choć oczywiście większość bohaterów powróci. Pojawią się pewne nawiązania do „Piętna”, a przeciwnik, z którym będą musieli się zmierzyć - równie groźny.

Ta geograficzna powściągliwość służy dramaturgii najnowszej powieści Przemysława Piotrowskiego - rozpisanej na kilkoro bohaterów, z odpowiednią liczbą „scen zbrodni”. Gdzie lont do współczesnych dramatycznych wydarzeń podpalono w głębokiej przeszłości bohaterów. Przeszłości mrocznej i tragicznej. To ta przeszłość uczyniła Igora Brudnego niedostępnym twardzielem. Ale tu już pole do popisu dostają panie. O klucz do serca komisarza (łóżko to nie wszystko…) walczy piękna Ukrainka Oksana, ale i dzielna polska policjantka Julia chciałaby czegoś więcej niż przyjaźni.

Uwaga na nazwiska w „Piętnie”!

Autor, rodowity zielonogórzanin, zastrzega oczywiście, że „wszelkie podobieństwa do prawdziwych postaci i zdarzeń są przypadkowe”. Z wyjątkiem osób, którym dziękuje za pomoc przy zdobywaniu materiałów do książki. Tu mamy znanego zielonogórskiego patomorfologa, lekarza sądowego Roberta Krzywulskiego.

Przemysław Piotrowski szczególnie dziękuje Romanowi Czarneckiemu… Okazuje się, że zbieżność jego nazwiska i powieściowego inspektora Romualda Czarneckiego przypadkowa nie jest. Zielonogórzanin – dziś aktywny student i animator Zielonogórskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku i UTW w Sulechowie – od lat wspomaga pisarza, a jako emerytowany inspektor wydziału dochodzeniowo-śledczego służył autorowi „Piętna” bezcennymi wskazówkami i doświadczeniem.

Kto już był głodny lektury „Piętna” – od 25 marca 2020 r. mógł nabyć powieść w postaci e-booka i audiobooka.
Niestety, epidemia koronawirusa opóźniła premierę papierowego wydania „Piętna” – wydawnictwo Czarna Owca przesunęło ją na 6 maja 2020 r.

Przemysław Piotrowski o powieści "Radykalni. Rebelia"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska