Punktualnie o godz. 13.00 rozpoczęło się polewanie dachów przez strażaków z OSP Lubiszyn. Na pierwszy ogień poszedł dom Józefa Robaka, najstarszego mieszkańca wsi.
- Dziękuję Wam za polanie mojego domu, mam nadzieję, że uchroni go to przed nieszczęściami - mówił starszy pan.
Strażacy organizują taką akcję już trzeci rok z rzędu. Dach może mieć polany każdy, kto tylko wyjdzie przed dom i zaprosi strażaków do siebie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!