Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W poniedziałek w Gorzowie i nie tylko zaprotestują pracownicy prokuratury i sądów

Aleksandra Szymańska
Aleksandra Szymańska
Plakaty zapowiadające poniedziałkowy protest są już rozwieszone.
Plakaty zapowiadające poniedziałkowy protest są już rozwieszone. Mat. Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP/Gorzów
W samo południe w poniedziałek 13 listopada pracownicy Prokuratury Okręgowej i Prokuratury Rejonowej w Gorzowie przerwą pracę. W innych miastach będzie tak samo.

Plakaty z hasłem: "Jesteśmy wkurzeni" już pojawiły się na budynkach. Gorzów przyłącza się do ogólnopolskiego protestu pracowników sądów i prokuratury. Podobnie Międzyrzecz, Słubice, Sulęcin i Strzelce Kraj. Cześć osób pojedzie protestować do Warszawy. Inne w poniedziałek ubiorą się na czarno i punktualnie o 12.00 odejdą od biurek. Wiele bierze urlopy na żądanie albo idzie oddać krew.

- Prokuratorzy solidaryzują się z nami. Ubiorą się na czarno, będą mieli nasze plakietki - mówi Urszula Leniec, koordynator gorzowskiego protestu, na co dzień księgowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie i skarbnik rady okręgowej Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP.

Czego żądają pracownicy prokuratury i sądów? 10 proc. podwyżek, bo jak mówi Urszula Leniec, pracownicy Biedronki zarabiają lepiej.
Jak podaje związek zawodowy, średnie wynagrodzenie netto pracowników zatrudnionych w 357 prokuraturach rejonowych to 1.900 zł, a w 45 prokuraturach okręgowych - 2.500 zł. - Osoby zatrudnione na zastępstwo otrzymają najniższa krajową, tj. 2000 zł brutto, czyli netto 1.459,48 zł. Brakuje rąk do pracy - mówi Leniec.

Podkreśla, że protest nie jest wymierzony w pracodawcę czy prokuratorów, ani też w ministra sprawiedliwości. - Ten protest to żółta kartka dla ministra finansów Mateusza Morawieckiego - wyjaśnia. W poniedziałek z reprezentacją Gorzowa dołączy do pracowników ze Szczecina i razem pojadą do Warszawy, gdzie będą protestować przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów.

Protest organizują wspólnie NSZZ Solidarność Pracowników Sądownictwa i Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP. Organizatorzy piszą: "Nie chcemy ponownie trafić do zamrażarki, przez 8 lat pozostawaliśmy w symbolicznej bryle lodu - to hasło protestu wobec planów Rady Ministrów zamrożenia funduszu płac w sferze budżetowej w następnych latach i powrotu do sytuacji z czasów poprzedniej koalicji rządowej. Kolejnym z postulatów jest niezwłoczne przystąpienie do planu modernizacji prokuratury, która przez wiele lat pozostawała instytucją chronicznie niedofinansowaną, co spowodowało zapaść także w sferze płacowej".

Czytaj też: Jakie terminy obowiązują Cię w sądzie

Zobacz nasz najnowszy program informacyjny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska