Sytuacja w powiecie słubickim jest nadal patowa. Starostów wciąż jest dwóch. Po niedyspozycji związanej z chorobą do pracy na stanowisko wicestarosty wrócił także Tomasz Stupienko. Leopold Owsiak nie ustąpił stanowiska, więc wicestarostów również jest dwóch. Problem w tym, że wynagrodzenia zarówno dla starosty jak i wicestarosty są jedne.
Zobacz też: Dwóch starostów przyszło do pracy. Kto rządzi w powiecie słubickim? Jabłoński czy Łuczyński
- Skoro jestem starostą chciałbym wynagrodzenie otrzymywać. Panu Jabłońskiemui reszcie zarządu nie przysługuje wynagrodzenie od daty doręczenia rozstrzygnięcia wojewody lubuskiego, uchylające uchwały odwołaniu mnie ze stanowiska i powołaniu Marcina Jabłońskiego i całego zarządu czyli od 26 kwietnia. Czynię starania zmierzające do tego, żeby Marcin Jabłoński i zarząd nie mógł realizować żadnych płatności. Poinformowałem instytucje finansowe takie jak: Regionalna Izba Obrachunkowa i bank obsługujący powiat o stanie faktycznym. Także myślę, że to zostanie szybko unormowane - mówi Piotr Łuczyński.
Kto pobiera pensję starosty? Co o konflikcie mówi Marcin Jabłoński i wojewoda Stanisław Dajczak? Przeczytasz o tym 6 maja w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?