Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Poznaniu lub we Wrocławiu

(wak)
Evanda zastąpiła znaną w Polsce leganzę. Auto z Korei może kosztować w granicach 60-70 tys. złotych.
Evanda zastąpiła znaną w Polsce leganzę. Auto z Korei może kosztować w granicach 60-70 tys. złotych. CZESŁAW WACHNIK
Od października zobaczymy zapewne w salonach produkowane w Korei auta ze znakiem Daewoo.

Dyrektor ds. planowania sprzedaży w Europie Środkowo-Wschodniej General Motors Daewoo Daniel Szasz zapowiedział, iż już jesienią br. w dwudziestu miejscach w Polsce rozpocznie się sprzedaż aut ze znakiem Daewoo.

W Poznaniu lub we Wrocławiu

Będą to produkowane w Korei nubiry, kalosy, tacumy i evandy. Częściowo wykorzystana zostanie sieć dilerska GM, ale samochody sprzedawane będą na odrębnych, wydzielonych stanowiskach. Spółka General Motors DAT Poland, która zajmie się dystrybucją aut Daewoo, wytypowała już miasta, w których prowadzona będzie sprzedaż. Na początku kalosy czy nubiry można będzie kupić np. w Poznaniu, Wrocławiu czy w stolicy. Z czasem sieć sprzedaży będzie coraz większa, a jej tworzenie ma być zakończone w 2006 roku.
O rozpoczęciu sprzedaży aut Daewoo w Polsce mówiono już wiosną br. Wtedy trwały dyskusje, czy mają się one pojawić w dotychczasowych salonach Daewoo-FSO czy też w salonach General Motors.
Przypomnijmy, że to amerykański koncern zdecydował się na kupienie bankrutującego Daewoo. Jednak nie zdecydował się na zakup polskiego Daewoo.

Na razie przymiarki

Dlatego chce oferować nowe auta Daewoo we własnej sieci. Zresztą mimo bankructwa Daewoo, co musiało się wiązać ze znacznym spadkiem zaufania klientów, auta produkowane z tym znakiem w Korei - cieszą się w Europie Zachodniej dość dużą popularnością. W 2002 roku GM Daewoo sprzedało 110 tys. pojazdów, a plany na ten rok zakładają sprzedaż 150 tys. aut.
Jednak jest bezsporne, iż obecnie mamy do czynienia z przymiarkami GM do ekspansji na polski rynek. Dojdzie do tego zapewne po wejściu naszego kraju do Unii Europejskiej, kiedy nastąpi obniżenie cła z 35 do 10 procent. Wówczas kalosy, nubiry czy evandy będą miały konkurencyjne ceny. Sprzedaż koreańskich aut może sięgnąć nawet kilkudziesięciu tysięcy sztuk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska