Marta Tes chce, by jej syn Maks pozostał w przedszkolu. - Jest jeszcze zbyt dziecinny. Ponadto jest mu tu dobrze, ma kolegów - przekonuje mama. Tak samo postąpi około 250 rodziców sześciolatków, którzy nie planują wcześniej posłać swoich pociech do szkół. - To oznacza, że nawet dla 250 dzieci w wieku trzech lat może we wrześniu zabraknąć miejsc w przedszkolach - nie ukrywa Ryszard Graczyk, kierownik wydziału oświaty urzędu miejskiego w Świebodzinie.
Temperatura rośnie. Do burmistrza Świebodzina, Dariusza Bekisza przyszła grupa rodziców trzylatków, którzy obawiają się, że ich dzieci nie zostaną przyjęte do przedszkoli. Burmistrz polecił znaleźć jakieś rozwiązanie. Kierownik Graczyk spotkał się z rodzicami sześciolatków i przedstawił im kilka propozycji. Żadna z nich nie została jednak życzliwie przyjęta.
Co dalej w tej sytuacji? Więcej przeczytasz w środę, 9 marca w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
