Osobliwości i legendy związane z pszczewskimi wsiami są inspiracją dla artystów, którzy od środy uczestniczą w plenerze dużej rzeźby. To już dziewiąta taka impreza.
Tym razem przyjechali Janusz Orzepowski z Lubska, Stefan Szymoniak z Tuczna, Grzegorz Hadzicki ze Świdnicy, Lech Bęben z Nowej Soli, Jerzy Kopeć z Przytocznej, Henryk Grudzień z Gardzka i Tadeusz Bardelas z Rusinowa.
"Pracownią" artystów jest plac Magdaleński między kościołem i obwodnicą. Plener zakończy się w sobotę o 12.00 na placu koło kościoła. Rzeźby ustawione zostaną m.in. do pszczewskim przedszkolem, gimnazjum i koło kapliczki na zachodnich rogatkach wsi.
Organizatorzy pleneru to władze gminy i pracownicy pszczewskiego ośrodka kultury. Plonem poprzednich plenerów są drewniane rzeźby w Pszczewie i ościennych miejscowościach. Przedstawiają m.in. znane postaci z historii miejscowości. Np. na rynku stoi rzeźba Feliksa Paździorka, pierwszego powojennego burmistrza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?