Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sądzie o żużlu, czyli kibic walczy o odszkodowanie

(jm)
Sędzia Olimpia Barańska-Małuszek przesłuchuje toromistrza Jarosława Gałę.
Sędzia Olimpia Barańska-Małuszek przesłuchuje toromistrza Jarosława Gałę. Jarosław Miłkowski
W Sądzie Rejonowym w Gorzowie odbyła się w poniedziałek, 15 grudnia, kolejna rozprawa o odszkodowanie dla 21-letniego kibica Stali Gorzów, któremu podczas zawodów żużlowych kamyk z toru uszkodził oko.

- Te rozprawy już mnie powoli irytują. Sędzia cały czas pyta o nawierzchnię toru, a wcale nie ma mowy o wypadku, który przecież miał miejsce - mówił dziennikarzom 21-letni Andrzej Gonerski. Przed Sądem Rejonowym w Gorzowie walczy o kilkadziesiąt tysięcy złotych odszkodowania za to, co wydarzyło się 24 lipca 2012. Przed wymiarem sprawiedliwości procesuje się nie tylko ze Stalą Gorzów, która zawody zorganizowała, ale przede wszystkim z firmą Gothaer, która nie chce wypłacić odszkodowania, bo uważa, że Stal Gorzów nawet nie zawiniła.

Podczas młodzieżowych zawodów żużlowych na stadionie im. Edwarda Jancarza 21-latek oberwał kamieniem, który wydostał się spod kół jednego z motocykli. Kamień rozbił szkło w okularach chłopaka i razem ze szkłem pociął oko.

W poniedziałek sąd wysłuchiwał kolejnego świadka. Tym razem był to toromistrz Jarosław Gała. Szczegółowo opowiadał o przygotowaniu nawierzchni na "Jancarzu".

Na rozprawę nie dotarł sędzia żużlowych zawodów z 2012 r. Olimpia Barańska-Małuszek, sędzia sądu rejonowego, orzekła więc wobec niego 700 zł grzywny oraz nakaz doprowadzenia na kolejną rozprawę przez policję.

Następny termin został wyznaczony na 16 lutego. Sprawa ciągnie się już od lipca 2013 r.

Zobacz też: Czytelnicy biją się o nagrody! (aktualny ranking)

Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska