W sercu Tureckiej Riwiery

Alanyia jest jednym z najważniejszych punktów na mapie Tureckiej Riwiery. Liczy około 100 tys. mieszkańców, ale latem wypoczywają tam tłumy turystów z całego świata. Jak ktoś lubi gwar, dyskoteki i zabawy do białego rana - powinien się tam wybrać w lipcu lub sierpniu. Zwolennikom spokoju polecamy wyjazd w kwietniu lub maju. Dlaczego? Powodów jest kilka. Pierwszym z nich jest klimat. W kwietniu temperatura powietrza oscyluje tam w granicach 20-22 stopni Celsjusza, zaś woda ma około 20 stopni.

Kolejnym plusem wiosennego wypadku do Turcji są ceny. Mniej zapłacimy za hotel, niższe są także ceny w restauracjach i na straganach. Powinniśmy jednak pamiętać, że kupując pamiątki - np. fajki wodne, skórzane kurtki, czy popularne w tej części Turcji wyroby z onyksu - bezwzględnie należy się targować.

Kurort słynie z Plaży Kleopatry. Według miejscowej legendy, wypoczywała tutaj egipska królowa Kleopatra. Narzekała jednak na kamienistą plażę, dlatego na rozkaz Marka Antoniusza piasek dowożono okrętami aż z delty Nilu.

Plaża ma aż sześć kilometrów długości. Przylegają do niej setki hoteli. Od kilkunastopiętrowych wieżowców z kompleksami rekreacyjnymi i pasażami handlowymi, po niewielkie pensjonaty. W centrum znajdują się kawiarnie, sklepiki i domy towarowe z wyrobami ze skór, chętnie kupowanymi przez wypoczywających tutaj Rosjan. Jeszcze kilkanaście lat temu wśród klientów przeważali Niemcy, Anglicy, Norwedzy i Szwedzi, teraz prym wiodą Rosjanie, którzy są też właścicielami kompleksów handlowych i sieci domów wczasowych.

Z hoteli położonych na obrzeżach miasta do centrum dojedziemy tzw. dolmuszami, czyli małymi busami. Wypoczywając tutaj warto zwiedzić stare miasto i port, nad którym góruje Kizil Kule (Czerwona Wieża) o wysokości 33 metrów. Wybudowana została w 1226 r. i przez kilkaset lat broniła portu i miasta, teraz znajduje się w niej muzeum broni. Turystów przyciąga także Alanya Kalesi - seldżucka twierdza z XIII w. położona na cyplu o wysokości 250 m. nad poziomem morza. Wybudowana została przez sułtana Alaeddina Keykubada. Można ją zwiedzać. Na szczyt prowadzi kręta i wąska droga, z góry możemy podziwiać panoramę miasta i okolic.

Kolejną atrakcją są jaskinie. M.in. Damlataş znajdująca się u podnóża półwyspu z wejściem od strony plaży Kleopatry. W lipcu, kiedy temperatura przekracza 40 stopni Celsjusza, Turcy wybierają się na całodzienne biwaki nad położony na wschód od miasta górski potok. Takie wypady nazywają Dimczaj. To również gratka dla turystów, którzy mogą tam dojechać taksówkami, wynajętymi samochodami lub dolmuszami.