Mariusz Grzelak odwiedził naszą redakcję prosto w drodze ze sklepu. 27-latek robił zakupy w jednym z marketów. Kupił trzy jogurty wiśniowe. Dopiero w domu zauważył, że ich ważność skończyła się... już tydzień temu.
- Kierownik zachował się jak należy. Wymieniłem przeterminowany towar i nawet jeden jogurt dostałem za darmo. Myślę jednak, że sklepy powinny bardziej uważać na to, co wystawiają w sklepach. Bo co by było, gdybym nie zwrócił uwagi na datę? Większość ufa sklepom, że to, co na półkach, nadaje się do jedzenia - uważa Czytelnik.
Trudno się z nim nie zgodzić. Niestety, jak wynika z badań sanepidu w zielonogórskich marketach często specjaliści wykrywają nieprawidłowości. Właśnie zakończyła się siedmiomiesięczna kontrola sklepów wielkopowierzchniowych, w ramach której sprawdzono 149 obiektów. Aż w 39 kontrolerzy natrafili na uchybienia. Jakie? Choćby mielenie mięsa na "zapas". - Mięso mielone, które nie jest zapakowane, może być mielone tylko i wyłącznie na życzenie klienta. Tymczasem niektórzy sprzedawcy ułatwiali sobie życie i robili więcej mielonego mięsa. Na zapas. A trzeba mieć na to pozwolenie i odpowiednie warunki. Musi być zlewozmywak do płukania mięsa, po każdej operacji mielenia taka maszynka musi być bezwzględnie umyta - wylicza Jan Kisiel z powiatowej stacji sanepidu w Zielonej Górze.
Zobacz też: W cukierkach znajdowały się robaki!
Problemy z mielonym mięsem nie były niestety jedyne. Wśród uchybień kontrolerzy wymieniają także m.in.: brudne wózki i kosze zakupowe, zabrudzone urządzenia chłodnicze, zły stan techniczny, niewłaściwą temperaturę przechowywania nietrwałych produktów spożywczych czy sprzedaż przeterminowanych.
- Markety, owszem, mają określone procedury, ale jak to zwykle bywa w praktyce gorzej to wygląda - dodaje J. Kisiel. - Zdarza się też tak, że po naszej kontroli błędy są naprawiane, niestety po pewnym czasie znów się pojawiają. Sklepy czasami też zapominają się podczas promocji. Wystawiają w eksponowane miejsca, niestety poza chłodnią, produkty, które muszą być przechowywane w niskiej temperaturze. To niedopuszczalne.
Łącznie za wszystkie stwierdzone uchybienia sanepid nałożył 31 mandatów karnych. Właściciele tych sklepów musieli zapłacić łącznie 8,8 tys. złotych. Żeby wyegzekwować prawidłowy stan techniczno-sanitarny, sanepid wystawił również dziesięć decyzji administracyjnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?