Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Słońsku działa fabryka, która produkuje surowiec do palenia w elektrowniach

Paweł Kozłowski 95 722 57 72 [email protected]
Takie maleństwa, pelety energetyczne powstają po przetworzeniu bel siana, skupowanych od rolników. (fot. Paweł Kozłowski)
Takie maleństwa, pelety energetyczne powstają po przetworzeniu bel siana, skupowanych od rolników. (fot. Paweł Kozłowski)
Surowiec do palenia w elektrowniach powstaje ze słomy i siana, które fabryka skupuje od okolicznych rolników.

Bele lub kostki siana czy słomy są wpierw rozdrabniane, później przechodzą przez młyn, który sieka je na jeszcze mniejsze kawałki, następnie trafiają do mieszalników, by w ostateczności powstały wałeczki o średnicy 8 mm - tak w skrócie wygląda proces technologiczny w zakładzie.

Fabryka działa od maja, pełną parą, czyli na trzy zmiany przez siedem dni w tygodniu, pracuje od czerwca. Zatrudnienie znalazło w niej 30 osób, choć do samej obsługi procesu potrzebnych jest jedynie czterech pracowników. W regionie to drugi zakład o takim profilu. Pierwszy powstał w Przytocznej i na nim wzorował się właściciel fabryki ze Słońska Dariusz Matkowski: - Nasze okolice to bardzo dobra lokalizacja na taką działalność. Jest dużo użytków rolnych, park narodowy o powierzchni ośmiu tysięcy hektarów i drobne rolnictwo.

Zakład skupuje siano i słomę od rolników. Za tonę płaci 110 zł. - Przy dużych i stałych dostawach ceny są negocjowane - deklaruje D. Matkowski.

Surowiec nie musi być wysokiej jakości. - Najważniejsze, by siano było suche. Rolnicy mogą sprzedać u nas wszystko, czego nie przerobią na paszę dla zwierząt. Jeśli gospodarz nie może przywieźć do nas towaru, zajmujemy się również jego transportem - mówi dyrektor zakładu Maciej Naumowicz. - Współpraca z nami to również dobre rozwiązanie dla rolników, którzy korzystają z dotacji europejskich w ramach tak zwanych ptasich pakietów. Mogą oni bowiem kosić pola dopiero po 1 sierpnia. W tym okresie ciężko już wykorzystać siano do innych celów, a możne je przeznaczyć na sprzedaż.

Z rolniczych dostaw powstają pelety energetyczne, które są surowcem przeznaczonym do palenia w elektrowniach wytwarzających prąd. Odbiorcami są zakłady Dolna Odra z Nowego Czarnowa koło Gryfina,  elektrownie w Koninie oraz Rybniku. Właściwości fizyczne granulatu ze słomy sprawiają, że może on być stosowany jako paliwo zastępcze lub uzupełniające w piecach przystosowanych do spalania miału węglowego. Spalanie pelet ma też pozytywne znaczenie w ochronie środowiska naturalnego.

Fabryka w Słońsku powstawała przez 18 miesięcy, inwestycja kosztowała ponad 20 mln zł. Docelowo rocznie ma produkować 50 tys. ton pelet. - Przed budową zrobiliśmy biznesplan i wszystkie możliwe kalkulacje. Zysk jest uzależniony od wielu czynników, w tym oczywiście od pogody. Ta, niestety, w tym roku jest bardzo zła. Opady i zalane pola nie pozwalają rolnikom na sianokosy - dodaje D. Matkowski.

Po pelety przyjeżdżają nie tylko ciężarówki z elektrowni, lecz też zwykłe osoby, które wykorzystują je do ogrzewania domów.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska