- Zgłoszenie otrzymaliśmy około godziny 9.30. Dzwonił mężczyzna, który wszedł na przęsło mostu i groził, że skoczy do Odry - mówi Magdalena Jankowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Na miejsce natychmiast wysłano policjanci z Polski i z Niemiec. Po stronie polskiej mundurowi zablokowali wjazd na most, to samo zrobili ich niemieccy koledzy. Na miejsce przyjechała też niemiecka karetka. Słubiccy stróże prawa próbowali rozmawiać z mężczyzną, niestety początkowo nie przyniosło to skutku. Po godzinie 10, gdy w drodze na miejsce byli już policyjni negocjatorzy z Gorzowa okazało się, że mężczyzna zszedł z przęsła. Akcję prowadzili Niemcy, ponieważ formalnie sytuacja rozgrywała się w miejscu, podległym już naszym zachodnim sąsiadom. Po zejściu z przęsła mężczyzna został zabrany do niemieckiej karetki pogotowia i zabrany do szpitala.
Wiadomo, że desperat miał 29 lat i jest mieszkańcem Słubic. Most między Słubicami, a Frankfurtem, był zamknięty przez około 40 minut.
Zobacz też wideo: DWÓCH NARKOTYKOWYCH DILERÓW ZATRZYMANYCH JEDNEGO DNIA
POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?