W Świebodzinie pożegnali lato w wielkim stylu. Tak bawiono się na koncercie Beaty Kozidrak i Bajmu!

W Świebodzinie ich jeszcze nie było! Na koncercie kultowej już grupy Bajm i Beaty Kozidrak bawiły się tłumy.

Zobacz zdjęcia!

- Zaproszenie "Bajmu" nie było łatwe. Przymierzaliśmy się do ich koncertu od prawie 20 lat, ale wymagania logistyczne są bardzo poważne. Z roku na rok to było przekładane, ale dzięki przychylności burmistrza Świebodzina i radnych miejskich udało się! Myślę, że z ogromną przyjemnością mieszkańcy Świebodzina ten koncert wysłuchali i obejrzeli, to muzyka, która łączy pokolenia, chyba każdy zna przynajmniej ich jeden przebój - mówi Beata Czechowska, kierownik artystyczna Świebodzińskiego Domu Kultury.

A jak się podobało samym mieszkańcom? - Właściwie od rana uczestniczę w różnych wydarzeniach z okazji Zakończenia Lata i mam bardzo pozytywne odczucia. Przyszedłem zobaczyć naszego świebodzińskiego artystę, czyli Kubę Piaseckiego, ale na Bajmie też jest fajnie, zespół od lat się rozwija i tworzy nowe hity. Super było też posłuchać Łukasza Łyczkowskiego i 5 Rano - mówi Jerzy Pach ze Świebodzina.
Z kolei napotkana nieco dalej Sandra Radzikowska, również świebodzinianka, najbardziej czekała właśnie na Łukasza Łyczkowskiego i 5 Rano, choć - jak mówi - chętnie posłuchała Bajmu.

Zobacz też: Gazeta Lubuska. Świebodzin. Koncert Lepiej późno niż wcale

Zakończenie Lata rozpoczęło się na stadionie koncertem Świebodzińskiej Młodzieżowej Orkiestry Dętej. Następnie wystąpili wokaliści z I Liceum Ogólnokształcącego, zatańczyły Okejki ze Studia Tańca Spoko Family, a wieczorem odbył się koncert Kuby Piastowskiego i zespołu Brodache, również ze świebodzińskim akcentem w postaci Wojtka Kucharskiego, pochodzącego ze Świebodzina, a obecnie żyjącego w Poznaniu. Po Łukaszu Łyczkowskim i 5 Rano zaśpiewali wokaliści grupy wokalnej ŚDK.