SP 1 leży w dolnej części miasta. Placówka ucierpiała podczas ostatniej powodzi. Dzięki pieniądzom uzyskanym z ministerstwa finansów - na wniosek ministra edukacji - można było przeprowadzić modernizację zalanych pomieszczeń. Zniszczona przez wodę stara kotłownia nie została odbudowana. By uniknąć w przyszłości kolejnych zniszczeń, postanowiono urządzić nową kotłownię w innym miejscu.
- Obecnie kotłownia jest w nowej części szkoły, na wysokim parterze - mówi dyrektorka Wanda Śpiewak.
Nowa kotłownia już działa. Wykonawcą było przedsiębiorstwo "Inspol" Biuro Techniczno-Handlowe z Zielonej Góry. Łączny koszt budowy wyniósł ok. 160 tys. zł.
Trwają natomiast prace remontowe zniszczonych pomieszczeń piwnicznych, w których zajęcia rekreacyjno-sportowe mieli uczniowie klas I-III. W pierwszym etapie zostały zbite tynki i posadzki. Następnie wylano nowe posadzki. Zakończenie robót zaplanowano na koniec lutego. Wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Musz Kazimierz z Sulechowa. Koszt remontu wyniesie ok. 178 tys. zł.
Na ścianach położono izolację, co powinno w przyszłości zmniejszyć skutki powodzi. Nauczyciele przez cały rok bacznie obserwują zachowanie się Odry. - W jednym z pomieszczeń piwnicznych mamy studzienkę, na jej podstawie oceniamy, jak wysoko jest woda - dodaje W. Śpiewak.
Ale zmiany w szkole nie dotyczą tylko remontów i spraw materialnych. Kadra wraz z dyrekcją podnosi kwalifikacje.
- Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji, szkoła przygotowuje się do przyjęcia dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Od września będziemy posiadać odpowiednie kwalifikacje, gdyż nauczyciele uczestniczą w studiach podyplomowych z oligofrenopedagogiki - podkreśla dyrektorka. - Jest to możliwe dzięki współpracy z Wyższą Szkołą Edukacji Zdrowotnej i Nauk Społecznych w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?