Reagując na apel Rady Miejskiej w Szprotawie, w sprawie podjęcia działań w zakresie ochrony dóbr osobistych osób publicznych i pracowników administracji samorządowej, skierowano do Pani Ewy Gancarz wezwanie do natychmiastowego zaprzestania naruszeń dóbr osobistych gminy Szprotawa i radnych oraz do usunięcia z publicznie dostępnych miejsc w prasie i Internecie jakichkolwiek wypowiedzi naruszających dobra osobiste tych podmiotów, jak i złożenia oświadczeń prostujących nieprawdziwe i szkalujące wypowiedzi utrwalone i upublicznione w ramach programu „Alarm!”.
Kto kupi i za ile
Jednocześnie poinformowano, że gmina Szprotawa oczekuje dobrowolnego wykonania przedmiotu wezwania, niemniej jednak na wypadek jego braku, zabezpieczono materiał dowodowy w sprawie.
Przypomnijmy. Podczas marcowej sesji miejskiej rady w Szprotawie pod głosowanie poddano apel „w sprawie podjęcia działań w zakresie ochrony dóbr osobistych osób publicznych i pracowników administracji samorządowej”.
A tak naprawdę chodzi o jedną wypowiedź w programie TVP. Oto Ewa Gancarz, która zasiadała w fotelu burmistrza w czasie, gdy obecny burmistrz przebywał w areszcie, stwierdziła, że słyszała, iż w szprotawskiej radzie ustalone jest co, kto kupi i za ile…
Tajemnice szprotawskiego ratusza
Kampania polityczna
Podczas marcowej rozmowy z nami Ewa Gancarz całym tym zamieszaniem jest zaskoczona, a nawet zbulwersowana i uważała, że apel rady wpisuje się w całą kampanię polityczną wymierzoną przeciwko niej.
- Przede wszystkim nie należy wyjmować moich słów z kontekstu – komentowała. – Nie powiedziałam, że wiem o tych wszystkich nieprawidłowościach, ale, że o nich słyszałam...
Jak sprawa potoczy się dalej? Do tematu wrócimy.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?