W tych zawodach będzie praca w 2022 r. w Lubuskiem
Kierowcy, listonosze, nauczyciele, pielęgniarki i lekarze, sprzedawcy to tylko niektóre zawody deficytowe w Lubuskiem. Rąk do pracy brakuje w kilkudziesięciu profesjach – wynika z raportu „Barometr zawodów 2022”.
Jak pokazują wyniki najnowszej, VII już edycji Barometru zawodów, trudności z obsadzeniem wolnych miejsc pracy w skali całego kraju mogą się pojawić w trzydziestu profesjach. - Będą one szczególnie odczuwalne w branży budowlanej, medycznej i produkcyjnej. W żadnym z ocenianych w badaniu zawodów nie należy spodziewać się nadwyżki osób poszukujących pracy. To pierwsza taka sytuacja od czasu realizacji Barometru na terenie całego kraju – podkreślają autorzy raportu.
- Wobec dobrych perspektyw na rynku w 2022 roku chętni do pracy nie powinni mieć trudności z jej znalezieniem. Oferty będą kierowane zarówno do osób z niskimi, jak i wysokimi kwalifikacjami, w tym szczególnie do absolwentów szkół branżowych w obszarach wskazanych jako deficytowe. Trzeba jednak liczyć się ze zwiększoną rotacją pracowników, wynikającą z ich wyższych oczekiwań – oceniają eksperci.
Jak wygląda sytuacja w województwie lubuskim? Na liście zawodów, w których brakuje rąk do pracy, znalazło się ok. 60 profesji. Zobacz szczegóły na kolejnych slajdach.
Raport został przygotowany przez Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie na zlecenie Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.
Czytaj także: Praca w Lubuskiem za 5 tys. zł lub więcej. Kto może liczyć na takie zarobki? Przykładowe oferty
- kierowcy autobusów
- kierowcy samochodów ciężarowych i ciągników siodłowych
- fryzjerzy
- lekarze
- pielęgniarki i położne
- ratownicy medyczni
- psycholodzy i psychoterapeuci
- fizjoterapeuci i masażyści
- logopedzi i audiofonolodzy