Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W wypadku na al. Słowackiego w Zielonej Górze zginął młody piłkarz

Mateusz Kasowski (GK), Piotr Jędzura
Minuta ciszy przed meczem Kado Górzyn.
Minuta ciszy przed meczem Kado Górzyn. Magazyn Lubuski
W piątkowy wieczór, 18 marca, w Zielonej Górze w wypadku zginęło dwóch młodych chłopaków. Jeden z nich, 19-letni kierowca to piłkarz Kado Górzyn.

To tego tragicznego wypadku doszło na al. Słowackiego w Zielonej Górze. Volkswagen golf jechał w dół, w kierunku ul. Strzeleckiej, prostą, wąską drogą. Prawdopodobnie wpadł na próg zwalniający przed przejściem dla pieszych - to wstępne przypuszczenia. Kierowca stracił panowanie nad samochodem, który wypadł z drogi, minął uliczną latarnię, dachem uderzył w drzewa i zawisł nad skarpą koło garaży.

- Wyjaśniamy, jak doszło do tragicznego wypadku - mówi sierż. Kamila Wydrych z zespołu prasowego zielonogórskiej policji. Za kółkiem siedział 19-latek, prawo jazdy miał od tygodnia... - Taki staż za kierownicą to dosłownie zerowe umiejętności. Wiedział jedynie to, co wyniósł z kursu nauki jazdy, czyli przed sobą miał kilka długich lat zbierania doświadczenia. Nie zdążył... - mówi nam instruktor (nie chce nazwiska w gazecie). Życie straciły dwie osoby: kierowca i pasażer, mieszkaniec Zielonej Góry.

Na odcinku, na którym golf wypadł z drogi obowiązuje ograniczenie prędkości do 20 km na godz. Są również progi spowalniające:

Kilkanaście lat temu, w tym samym miejscu, rozpędzone auto wleciało na chodnik. Zginęły trzy osoby, które szły chodnikiem. Sprawca był pijany. Ponad 10 lat temu, na łuku, kierowca rozpędzonego audi wypadł z drogi. Samochód uderzył w drzewo. Zginęły dwie osoby z okolicznego osiedla. Trzecia przeżyła, bo wypadła przez okno samochodu.

Według wstępnych ustaleń prokuratury tym razem także zawiniła prędkość. Po przejeździe przez próg zwalniający, kierujący stracił panowanie nad pojazdem. Ten obrócił się na bok i minąwszy latarnię z pełnym impetem uderzył dachem w drzewo.

Wypadek na ul. Słowackiego w Zielonej Górze

(pij), wideo:TVN24/x-newsDo tragicznego wypadku doszło na al. Słowackiego. Volkswagen golf wypadł z drogi, uderzył w drzewa i zawisł nad skarpą koło garaży. Na miejscu zginęło dwóch młodych mężczyzn.Około północy z piątku na sobotę 19 marca trwały oględziny na miejscu wypadku. Policjanci szukali śladów na asfalcie. Pewne jest, że volkswagen golf jechał al. Słowackiego w kierunku ul. Strzeleckiej. Ślady wskazują, że samochód  wypadł z drogi, ominął latarnię uliczną i uderzył w drzewa. Wrak auta zawisł nad skarpą oparty o drzewa, w które uderzył.- Ustalamy przyczynę wypadku. Potwierdzam, że na miejscu zginęły dwie osoby – mówi sierż. Kamila Wydrych z zespołu prasowego zielonogórskiej policji.Miejsce, w którym doszło do tragedii jest uznawane za bezpieczne. Do zdarzeń drogowych na al. Słowackiego dochodzi bardzo rzadko.

Tragiczny wypadek w Zielonej Górze. Zginęło dwóch młodych mę...

Dalej znajdowała się skarpa i zabudowania, w których mieszczą się garaże. Volkswagen golf zawisł tuż nad nimi oparty o parkujące w pobliżu samochody. Niestety, kierowcy i pasażerowi nie udało się już pomóc. Obaj zginęli na miejscu.

Zginął młody piłkarz z Górzyna

Kierowcą był młody zawodnik juniorów drużyny Kado Górzyn. Jeszcze w piątek młody człowiek miał mieć trening. Wcześniej poinformował, że go nie będzie.

- Około godziny 14.00 napisał mi wiadomość, że nie będzie go na treningu, bo wraca z Wrocławia i nie zdąży - mówi trener juniorów starszych Kado Górzyn, Arkadiusz Athenstadt. - Później jechałem do Zielonej Góry. Po drodze w Nowogrodzie Bobrzańskim miałem rutynową kontrolę policji, podczas której policjant powiedział o wypadku w Zielonej Górze . Wtedy jeszcze nic nie wiedziałem. Dopiero w sobotę dostałem telefon z klubu z informacją, że zginął mój zawodnik. Miał zaledwie 19 lat, to rocznik 1997. Trenowałem go przez cztery lata. Niedawno miał pewne problemy ze stawem skokowym. Trenował solidnie, nie było z nim problemu. Normalny, spokojny chłopak. Jest to tym większa tragedia.

Tragiczny wypadek na al. Słowackiego. Kierowca miał prawo jazdy od tygodnia

Tragiczny wypadek na al. Słowackiego. Kierowca miał prawo j...

Minuta ciszy ku pamięci zawodnika

19-latek, który zginął w nocnym wypadku, mieszkał właśnie w Górzynie pod Lubskiem i grał w drużynie juniorów Kado. - Trenował u mnie cztery lata, był raczej spokojnym chłopakiem. Prawo jazdy odebrał tydzień wcześniej. W piątek napisał do mnie SMS, że nie będzie na treningu, bo nie zdąży wrócić z Wrocławia. Ostatnio miał problemy z kostką - wspomina Arkadiusz Athenstadt, trener juniorów Kado. - W piątek po treningu jechałem do Zielonej Góry i w Nowogrodzie Bobrzańskim policja zatrzymała mnie do rutynowej kontroli. Właśnie mówili o tym wypadku. Dopiero w sobotę dowiedziałem się, że to mój zawodnik...

Minuta ciszy przed meczem Kado Górzyn
Minuta ciszy przed meczem Kado Górzyn. Magazyn Lubuski

Cała miejscowość jest w szoku. Koledzy chłopaka nie chcą zbyt wiele mówić, są załamani. Uważali go za bardzo spokojnego, zwyczajnego młodzieńca. Nie wyróżniał się zachowaniami, był koleżeński, wszyscy określają go mianem „normalnego“ - Bardzo ubolewamy nad tym co się wydarzyło. To powinno być przestrogą dla młodych kierowców. Apeluję o myślenie i rozwagę na drogach - mówi prezes Kado Górzyn, Karol Łyczko.

Cała wieś jest wstrząśnięta

- To normalna rodzina - mówi sołtys Górzyna, Zbigniew Mróz. - Mieszkali nieco na uboczu wsi, więc kontakt był trochę inny. Mało go znałem, jednak zapamiętam go jako zwyczajnego spokojnego, grzecznego chłopaka. Wiedzieliśmy, że dopiero niedawno odebrał prawo jazdy. Lepiej znam jednak jego ojca. Jesteśmy wstrząśnięci tą tragedią.

Pogrzeb w milczeniu

Pogrzeb 19-latka odbył się w środę na cmentarzu komunalnym w Lubsku. Ceremonia zgromadziła tłumy żałobników.
Obecni byli przedstawiciele klubu i szkoły do której chodził młody piłkarz. W ostatniej drodze towarzyszyli mu koledzy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Górzynie. Chłopak udzielał się także i tam.

Czytaj też: Tragiczny wypadek na al. Słowackiego. Kierowca miał prawo jazdy od tygodnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska