- O sprawie powołania Zbąszyneckiej Akademii Piłkarskiej dyskutujemy już od pewnego czasu, chyba od jesieni, wreszcie w zeszłym tygodniu zapadła decyzja - mówi Marcin Minta, kierownik ośrodka sportu i rekreacji w Zbąszynku. I od razu wyjaśnia wątpliwości: - Akademia nie zamyka działalności klubów, nie nakazuje im, żeby się zwijały. To ma być uzupełnienie tego, co się dzieje w gminie i poszerzenie możliwości klubów.
Do Akademii postanowiły przystąpić MKS Syrena Zbąszynek, UKS Junior Zbąszynek i KS Olimp Kręcko. LKS Sokół Dąbrówka zdecydował o pozostaniu w dotychczasowej strukturze. - Mam wątpliwości - mówił nam niedawno prezes Sokoła Marek Löchert. Miał też obawy, czy najstarszy klub polski na Ziemi Lubuskiej nie straci w ten sposób tożsamości. Jednak ta decyzja nie zamyka Sokołowi drogi do Akademii. Natomiast Znicz Kosieczyn już wcześniej wycofał się z rozgrywek.
- Tu przede wszystkim idzie o młodzież piłkarską - wyjaśnia burmistrz Wiesław Czyczerski, zwolennik powołania Akademii i wraz z M. Mintą współautor pomysłu.
Więcej przeczytasz w środę w papierowym wydaniu"Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
