Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Zielonej Górze będzie poradnia oraz oddział leczenia nerwic

Danuta Kuleszyńska 68 324 88 43 [email protected]
- Jesteśmy szczęśliwi, że uda nam się otworzyć poradnię i oddział, że będziemy mogli pomóc ludziom - zgodnie twierdzą Mirosława Czerepińska-Piela, psychiatra-psychoterapeutka i Dariusz Suchorski, dyrektor polikliniki.
- Jesteśmy szczęśliwi, że uda nam się otworzyć poradnię i oddział, że będziemy mogli pomóc ludziom - zgodnie twierdzą Mirosława Czerepińska-Piela, psychiatra-psychoterapeutka i Dariusz Suchorski, dyrektor polikliniki. fot. Wojciech Waloch
- Coraz więcej osób jest znerwicowanych, nie sypia, ma lęki. Chcemy im pomóc, dlatego już za kilka dni otwieramy dzienny oddział leczenia nerwic i poradnię - zapowiada Dariusz Suchorski, dyrektor polikliniki.

Pomysł, by w naszym mieście otworzyć dzienny oddział leczenia nerwic oraz poradnię zrodził się pod koniec kwietnia w gabinecie dyrektora polikliniki. Dariusz Suchorski gościł u siebie Mirosławę Czerepińską-Pielę, psychiatrę-psychoterapeutkę. - Ponieważ takiego oddziału nie ma w całym województwie, doszliśmy do wniosku, że warto go otworzyć w Zielonej Górze. Tym bardziej, że nerwica stała się chorobą cywilizacyjną i coraz więcej osób na nią cierpi - opowiada Suchorski. Jeszcze podczas rozmowy dyrektor chwycił za słuchawkę i zadzwonił do NFZ. W "funduszu" pomysł się spodobał, tym bardziej, że jest to coś zupełnie nowego w naszym regionie. W maju ogłosił konkurs na świadczenie tego rodzaju usług, w miniony czwartek podpisał z polikliniką kontrakt. A to znaczy, że wszyscy korzystający z oddziału i poradni nie będą musieli ponosić żadnych kosztów, gdyż za leczenie płacić będzie NFZ. To zupełna nowość, bo do tej pory pacjenci korzystali z psychoterapii wyłącznie prywatnie.

Trwa obecnie adaptacja pomieszczeń pod potrzeby nowej poradni i oddziału. Na razie będzie to kilka gabinetów na pierwszym piętrze polikliniki. Docelowo natomiast cały oddział i poradnia zajmą parter w starej części budynku. - Budujemy opiekę psychiatryczną w sposób kompleksowy: od leczenia nerwic na dobrym poziomie. Zajęcia prowadzić będą wysokiej klasy specjaliści - zapowiada szef polikliniki. Sam oddział przyjmie do 24 pacjentów, wyłącznie osób dorosłych (18-60 lat). Zaopiekują się nimi psychoterapeuci, psychiatrzy i psycholog. - Proponujemy terapię grupową, zajęcia relaksacyjne, psychoedukację, treningi rozwijające umiejętności psychospołeczne - wylicza dr Czerepińska-Piela.

Kto może zgłosić się i na jakich zasadach? Każdy, kto czuje, że nie może poradzić sobie z samym sobą: ma lęki, cierpi na bezsenność, wszystko go drażni, jest nerwowy, cierpi na bóle głowy i bóle w klatce piersiowej, ma wahające się ciśnienie. - Same objawy nerwicy są jak szczyt góry lodowej, który wystaje ponad powierzchnię wody. Tę część potrafią zasłonić leki. Natomiast psychoterapia, którą proponujemy potrafi zlikwidować całą górę - obrazowo ujmuje M. Czerepińska-Piela.

Cykl leczenia na oddziale trwać będzie trzy miesiące. Pacjenci będą przychodzić na pięciogodzinną terapię każdego dnia, po czym wrócą do domów. Nie trzeba żadnego skierowania. Wystarczy już teraz zadzwonić do rejestracji pod nr 68 452 77 64 i umówić się na spotkanie z psychoterapeutą. - Na zgłoszenia już czekamy - dodaje dyrektor Suchorski.
Poradnia i oddział ruszają w środę, 1 lipca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska