W piątek, 21 kwietnia, jednym z punktów obchodów był apel na placu przed Szkołą Podstawową nr 17 w Zielonej Górze.
- Stoimy w takim miejscu, które ma nam pomóc pamiętać – mówił Jarosław Skorulski, naczelnik wydziału oświaty i spraw społecznych w urzędzie miasta. – I drzewa, i obelisk, i tablica niosą ze sobą pewne symbole. Nie posadziliśmy tutaj lipy, topoli, klonu…, posadziliśmy dęby. Bo dąb jest w tradycji drzewem, który symbolizuje długowieczność, siłę, męstwo. Przez to symboliczne drzewo chcieliśmy pokazać, jacy byli ci, których te dęby upamiętniają.
- Naszym obowiązkiem, jako Polaków, jest pamiętać o tych, którzy za nas walczyli i umierali – mówi Agnieszka Ładysz, nauczycielka muzyki z SP 17. – To, co zrobili Rosjanie, NKWD, z inteligencją polską, to jest wyniszczenie naszego kraju. Na nowo odbudować intelekt w państwie, to jest coś bardzo trudnego. W ten sposób chcemy im oddać hołd i cześć, a jednocześnie dać świadectwu temu, że jesteśmy tu po to, żeby tę Polskę budować. I zaczynamy od siebie. Ja, jako nauczyciel, dzieci, jako uczniowie. Chcemy być wierni Polsce. Bardzo ważne jest to, by kultywować polską kulturę i tradycję.
Na obchodach nie zabrakło również przedstawicieli Lubuskiej Rodziny Katyńskiej.
- To bardzo cieszy, że młodzież upamiętnia takie chwile – mówi Urszula Malentowicz-Jaraszkiewicz, córka zamordowanego w Katyniu podpułkownika. - Bo my już niedługo odejdziemy, nas jest bardzo mało, a dzieci przekażą to wszystko, będą wiedziały, co to jest Katyń, zbrodnia katyńska i będą jednak upamiętniać te miejsca, pamięć nie zaginie, właśnie dzięki młodzieży. I to jest nasz cel – rozwijanie współpracy ze szkołami, by młodzież dowiedziała się więcej o zbrodni katyńskiej.
Z ramach uroczystości odbyła się również uroczysta msza święta, a także złożenie wiązanek kwiatów pod Obeliskiem Katyńskim i spotkanie w Muzeum Lubuskim.
Zobacz też: Stare, zapomniane lubuskie cmentarze. O ich istnieniu niewiele osób wie [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?