Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Zielonej Górze powstają kolejne markety

Leszek Kalinowski 68 324 88 74 [email protected]
W Zielonej Górze powstają kolejne marketyKostki na wjeździe do nowego sklepu przy ul. Zacisze układa Kamil Masłowski z Nietkowa.
W Zielonej Górze powstają kolejne marketyKostki na wjeździe do nowego sklepu przy ul. Zacisze układa Kamil Masłowski z Nietkowa. Mariusz Kapała
W mieście powstają kolejne markety. - Czy nie za dużo? Nie samym handlem miasto ma żyć - mówią niektórzy mieszkańcy.

Przy krótkiej ul. Zacisze powstają dwa kolejne markety. Obiekty są już wybudowane.
- W sumie będzie tu pięć dużych sklepów spożywczych. Nie wierzę, że wszystkie się utrzymają - mówi emerytka Jadwiga Kobak. - Ale dla nas klientów to dobrze. Mamy wybór, niższe ceny. Poza tym to zawsze jakieś miejsca pracy. A place i tak stały puste.

Studentowi Piotrowi Mularczykowi ten pomysł nie bardzo się podoba. - Czytałem kiedyś w „GL”, że radna Bożena Mania proponowała, by powstało tu boisko. Tymczasem mamy kolejny market - mówi. - Rozumiem, że nie był to teren miasta, ale trochę szkoda. Bo na tym osiedlu brakuje miejsca do gier sportowych.

Powstającym kolejnym marketom przygląda się też radny Piotr Barczak, który mieszka na os. Zacisze. Zauważył też, że kilkaset metrów dalej, przy ul. kard. Wyszyńskiego, buduje się kolejny duży sklep.

- Wiem, że one będą powstawały. Ale pamiętam też, jak prezydent w swojej kampanii zarzucał poprzednikom, że budowali tylko hipermarkety. Dziś co mamy? Powstają tylko kolejne sklepy, a inwestorów brak - podkreśla P. Barczak. - Miasto nie może stać handlem. Musi być produkcja. I to różna. By wtedy, gdy np. zastój przeżywać będzie budownictwo, pracownicy mogli się przekwalifikować i pracować np. w branży metalurgicznej. Teraz nie mają gdzie.

Czy powstające ciągle nowe markety powodują, że mniejsze sklepy w okolicy się zamykają?
- Na pewno odbija się to na utargu. Ale na naszym osiedlu jakoś nie widać, by istniejące sklepiki się zamykały - podkreśla Helena Nowicka.

Prezydent Janusz Kubicki wylicza, że liczba zarejestrowanych podmiotów gospodarczych w listopadzie 2006 r. wynosiła 12. 832, natomiast na 1 lipca 2013 r. - 13.161, czyli nastąpił wzrost o 329 podmiotów.

Gospodarz Winnego Grodu zauważa też, że w okresie kadencji jego poprzedników, tj. Bożeny Ronowicz oraz Zygmunta Listowskiego, powstało więcej sklepów wielopowierzchniowych aniżeli w okresie 2006-2013.W tamtym czasie wybudowano 20 hipermarketów, a w latach jego rządów - 18. Na razie, bo już widać, że będzie ich więcej.

A inwestorzy? Wszyscy powtarzają: pierwsi już są, będą kolejni. W Parku Przemysłowo-Technologicznym w Nowym Kisielinie.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska