Zobacz też: Zastal, Falubaz i piękne kobiety (zdjęcia)
Młodzi, początkujący reżyserzy w sumie stworzyli sześć filmów. Cztery z nich są dziełem uczniów z Przylepu, a dwa gimnazjalistów z Zaboru. - Praca nad naszym filmem trwała jakieś dwa miesiące. Z tego ponad miesiąc to było zbieranie materiału - powiedział Sebastian Serafinowski. Razem z dwoma kolegami Grzegorzem Luptowiczem i Miłoszem Tymułą nakręcili film o drużynie piłkarskiej TS Przylep. Już sam tytuł filmu "Prawie jak Real...czyli TS Przylep" sugeruje, że obraz zrealizowany został z przymrużeniem oka. - Wszystkie projekty były takie poważne, a my chcieliśmy, żeby nasz się odznaczał - tłumaczył G. Luptowicz.
Ewelina Świderska, Kasia Kostrzewska i Klaudia Dunia w swoim filmie przybliżyły widzom specyfikę pracy strażaków ochotników. - Pomysł na film wziął się stąd, że miałyśmy zamiar wstąpić do OSP - wyjaśniła K. Dunia. - Na razie to nie wyszło, ale plan nadal jest. Dziewczyny miały satysfakcję, że ich produkcja spotkała się z pozytywnym odbiorem publiczności. - Różnie mogło być - mówiły zgodnie.
Projekt "Młodzi Dokumentaliści" miał na celu pokazanie jak młodzi ludzie postrzegają otaczającą ich rzeczywistość. - Myślę, że dla uczniów było to ciekawe doświadczenie, dające wyobrażenie o samym sobie - zauważyła Ewa Brzezińska, nauczycielka historii w gimnazjum w Przylepie. - Młodzież miała możliwość zapoznania się z warsztatem dziennikarza. Były momenty załamania, ale młodzież się nie poddawała. Dla nich było to wyzwanie.
Wsparcie młodym twórcom zaoferowały też gminy: Zielona Góra i Zabór oraz Stowarzyszenie "My w Przylepie". Pomocną była też Fundacja PZU, która na realizację projektu "Młodzi Dokumentaliści" przeznaczyła ok. 50 tys. złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?