I stała się światłość
Libretto napisał Thomas Liney na podstawie „Księgi Rodzaju” ze Starego Testamentu oraz „Raju utraconego” – Johna Miltona. Partie solowe wykonali: Anna Mikołajczyk-Niewiedział – sopran, Karol Kozłowski – tenor i Maciej Straburzyński - bas-baryton. Towarzyszyli im: chór kameralny Uniwersytetu Zielonogórskiego „Cantus humanus”, orkiestra „Arte dei Suonatori”, a całość poprowadził Bartłomiej Stankowiak. Dzieło składa się z trzech części. Pierwsza przedstawia pierwsze cztery dni stworzenia świata, część druga – kolejne dni, zaś trzecia jest hymnem pochwalnym dla Boga, głoszonym siódmego dnia.
Dawne instrumenty
Artyści zagrali na kopiach instrumentów historycznych. Ciekawość wzbudzał ogromny kontrafagot, o zupełnie innej formie niż ten współczesny zagięty. Dało się go słyszeć w trakcie utworu. Także waltorniści grali na waltorniach z wymiennymi krąglikami, a cała ich kolekcja (w zależności od wymaganej tonacji) prezentowała się podwieszona do pulpitu. Podobnie było z trąbkami naturalnymi, które także dostosowywały swój strój do zapisu nutowego w trakcie oratorium. Całość dopełniły historyczne oboje, flety, a także nie barwione zwyczajowo na czarno - klarnety. Całość pod batutą Bartłomieja Stankowiaka zabrzmiała świetnie, chór i soliści bezbłędni, cudowne recytatywy wspierane klawesynem. Tekst (opis) można było ponadto zobaczyć na ekranie, za co ogromne podziękowania.
Cud stworzenia
Oratorium zostało napisane przez Haydna w latach 1797-1798. Jest bardzo bogato, jak na owe czasy, zinstrumentowane. Libretto napisał Gottfried van Swieten. Utwór jest podzielony na trzy części i przeznaczony na solistów: sopran, tenor i bas, chór i orkiestrę symfoniczną. W częściach I i II, przedstawiających stworzenie, soliści reprezentują archaniołów Rafała (bas), Uriela (tenor) i Gabriela (sopran), zaś w części III - bas i sopran reprezentują Adama i Ewę. Pierwsze publiczne wykonanie oratorium odbyło się w Wiedniu w starym Burgtheater 19 marca 1799 r. Haydn zainspirował się do napisania dużego oratorium podczas swoich wizyt w Anglii w latach 1791–1792 i 1794–1795, kiedy wraz ze swoim bliskim przyjacielem, angielskim historykiem muzyki Charlesem Burneyem, usłyszał tam oratoria George'a Friderica Haendla. Postanowił napisać podobne dzieło, ale w duchu klasycyzmu. Udało mu się świetnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?