Uff, uczniowie już wyjechali. Z wakacji cieszą się też nauczyciele?
Bardzo, bo miniony rok był dla nich bardzo trudny. Trzeba było wprowadzać nowe zapisy prawa oświatowego, dostosować programy. Prawo oświatowe narzuciło nową formułę urlopu zdrowotnego, także nowe kryteria oceny ich pracy. Emocjonalnie i fizycznie nauczyciel jest zmęczony… Szkołom trudno było coś planować, bo do końca nie wiedziały, ilu będą miały uczniów (nabory są do klas I, IV, VII przekształcanych gimnazjów), a więc dla ilu nauczycieli nie będzie etatów. ZNP obserwuje, że nauczyciele masowo odchodzą na emeryturę i tzw. świadczenia kompensacyjne. To koszty reformy, o których się nie mówi. I tak np. w 2016 na wspomniane świadczenia w Polsce wydano 145 mln zł, a rok później już 208 mln zł. W pierwszym kwartale br. - 60,7 mln zł.
Nauczyciele boją się być oceniani?
Ależ skąd. Odkąd istnieje szkoła, są oceniani. Ale nowy sposób budzi nasz sprzeciw. Związek od samego początku zmian w przepisach o ocenie pracy nauczyciela negatywnie odnosił się do pomysłu, by wystawienie ocen opierało się o wymagania ustalone w każdej szkole przez dyrektora. Ocena pracy nieoparta o jednolite dla wszystkich kryteria będzie całkowicie nieporównywalna w różnych szkołach i doprowadzi do antagonizowania środowiska nauczycielskiego. Niestety nasze postulaty nie zostały rozważone, rząd nie wycofał się z rozwiązań, które - naszym zdaniem - przyniosą fatalne skutki. Przyszły rok zapowiada się bardziej stresujący. Nie tylko dla nauczycieli.
Dlaczego?
Nie zapomnijmy, że szkoły ukończą dwa roczniki: gimnazjaliści i uczniowie klas ósmych szkół podstawowych. W tym roku o przyjęcie do szkół ponadgimnazjalnych stara się 358 tys. uczniów. Za rok będzie to 730 tys. osób. Rodzice i uczniowie muszą mieć świadomość, że trudniej będzie im się dostać do wymarzonych klas pierwszych. Nauka dla jednych licealistów trwać będzie trzy lata, dla drugich - cztery. Odrębne będą programy nauczania itd.
Do szkoły uczniowie wrócą dopiero 3 września.
W piątek o 9.00 w Zespole Szkół w Cybince odbędzie się uroczyste zakończenie roku z udziałem wojewody Władysława Dajczaka i kuratora oświaty Ewy Rawy. Potem tu i w innych szkołach zaczną się rekordowe wakacje - aż 73 dni laby! Absolwenci gimnazjów odebrali świadectwa już wcześniej (o wynikach ich egzaminów czytaj na str. 5). Pozostali uczniowie zrobią to dziś. A bywały lata, że ostatni dzwonek zabrzmiał dopiero 28 czerwca. Choć oficjalnie wakacje potrwają do 31 sierpnia, to uczniowie znów zasiądą w ławkach 3 września (1 września to sobota). Ale w ciągu nowego roku 2018/2019 też nie zabraknie dni wolnych. Świąteczna przerwa będzie 23-31 grudnia. Zimowe ferie dla naszego województwa zaplanowano na 14-27 stycznia (podobnie jak dla Wielkopolski). Wiosenna przerwa świąteczna potrwa od 18 do 23 kwietnia. Ostatni dzień w szkole uczniowie spędzą - podobnie jak w tym roku - 22 czerwca. Dużo luzu? Niekoniecznie. W Polsce ilość czasu danego uczniom na odpoczynek wynosi 13,5 tygodnia. Np. bułgarzy cieszą się od 17,5 do 20,5 tygodni wolnego od szkoły w ciągu roku. Litewscy, łotewscy, francuscy uczniowie mają 17 tygodni wolnego.
ZOBACZ FILM: SKĄD SIĘ BIORĄ ŚMIECI? ZDZIWICIE SIĘ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
