Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje pod namiotem. Porady, podpowiedzi i ceny

Dariusz Chajewski
Dariusz Chajewski
W dobie pandemii wakacje na kempingu stwarzają większe szanse na izolację
W dobie pandemii wakacje na kempingu stwarzają większe szanse na izolację pixabay
Najczęściej pod namiot wybieramy się latem nad mazurskie jeziora lub morze. Jednak posiadanie dachu nad głową w plecaku lub bagażniku daje nam niesamowitą wolność wyboru i okazuje się, że miejsce w sąsiednim powiecie czy województwie może okazać się co najmniej równie atrakcyjne. Wolność to podstawowy atut tej formy wypoczynku, gdyż nie zawsze są to tańsze i bezpieczniejsze wakacje...

W tym roku większość Polaków raczej nie wybierze się w daleką zagraniczną podróż. Obawa przed koronawirusem czy znacznie skromniejszy budżet z racji obniżonych pensji wielu pracowników wymusi na wielu z nas konieczność spędzenia urlopu w kraju i nieco niższym kosztem, niż to zwykle bywało. Namiot, przyczepa kempingowa, kamper stwarzają znacznie większe możliwości izolacji.

Może być luksusowo

Po pierwsze dziś pod namiot można wyjechać tak naprawdę bez namiotu, a współczesne kempingi oferują tyle udogodnień, że powiedzenie „spartańskie warunki” straciło swoją moc. Wciąż jednak nie brakuje chętnych, by zamienić luksusowe pole namiotowe na dzikie obozowisko pośród drzew.

Glamping, który jest raczej formą hotelu niż klasycznym kempingiem. Bo jak inaczej nazwać namiot lub domek na drzewie z łóżkiem, wanną i toaletą? To opcja dla tych, którzy chcieliby spędzić czas na łonie natury, ale w komfortowych warunkach.

Dlatego mogą wybrać luksusowy namiot czy domek na drzewie z klimatyzacją i usługami SPA w pakiecie.

Bardziej popularne i mniej kosztowne jest wynajmowanie na kempingach domków wakacyjnych czy już rozłożonych komfortowych namiotów. Wprawdzie to formuła często spotykana na Południu Europy, ale i w Polsce znajdziemy już takie oferty.

Wariant oszczędnościowy

Na drugim biegunie znajdziemy również oferty bliskie szkołom przetrwania w dziczy. Spróbujmy policzyć. Obok prezentujemy ceny sprzętu, jednak podstawowy koszt to ceny obowiązujące na polach namiotowych i kempingach.
Jeśli zdecydujesz się na rozbicie namiotu, np. w miejscu udostępnionym przez nadleśnictwo, może się okazać, że taki biwak nie będzie wiązał się z żadnymi kosztami.

Jednak pobyt na polu namiotowym jest zazwyczaj płatny. Ceny za miejsce na polu namiotowym są bardzo różne i są uzależnione nie tylko od samego miejsca położenia, ale również całej infrastruktury, warunków sanitarnych oraz różnych atrakcji na jego terenie i w pobliżu.

Ile zatem może kosztować tygodniowy pobyt w terminie od 29 czerwca 2020 roku do 5 lipca 2020 roku (czyli w tzw. sezonie wysokim) na polu namiotowym nad polskim morzem, jeśli wybierzesz się na wakacje z żoną/mężem, dwójką dzieci w wieku 6 lat i 3 lata oraz z pupilem? Załóżmy, że przyjeżdżacie samochodem, a spać będziecie w rodzinnym 4-osobowym namiocie i nie potrzebujecie dostępu do prądu... Takiej kalkulacji dokonano na jednym ze specjalistycznych portali. I tak za osobę dorosłą zapłacimy 17 zł, za starsze dziecko - 13 zł. Młodsze dziecko spędzi czas bezpłatnie, ale za psa już nam policzą - 5 zł. Rozstawienie namiotu czteroosobowy to jakieś 15 zł, zaparkowanie samochodu osobowego to kolejne 15 zł. Do tego opłata klimatyczna - 2 zł. Słowem dzienny koszt pobytu całej rodziny to 90 zł, tygodniowy 630 zł.

Lepiej rezerwować

Mimo że udaje się znaleźć miejsce na polu kempingowym „z marszu”, to warto zarezerwować je wcześniej, zwłaszcza w sezonie wysokim, jeśli planujesz wyjazd w wakacje. Wówczas będziesz mógł mieć pewność, że zatrzymasz się tam, gdzie chcesz.

Namiot

Namiot to niekoniecznie pozbawiona komfortu namiastka domu. Skończyły się czasy, gdy namiot to był towar, który się „zdobywało”, a nie kupowało. Na wstępie warto rozważyć możliwe scenariusze przyszłego biwakowania. Na co innego zwracać będziemy uwagę, gdy do transportu namiotu służyć ma plecak, niż gdy możemy liczyć na wsparcie samochodowego bagażnika, a jeszcze inaczej, gdy odkrywamy świat, podróżując na rowerze uzbrojonym w sakwy...

W supermarkecie sportowym za najprostszy - ale zapewniający w miarę komfortowy nocleg - namiot dla pary zapłacimy od 100 do 200 zł. Na zakup bardziej skomplikowanego modelu, gwarantującego nieco więcej miejsca i lepszą ochronę przed kaprysami pogody, przeznaczymy ok. 300 zł.

Jeśli jednak udamy się do specjalistycznego sklepu turystycznego po namiot znanej marki, to będziemy musieli wydać już 400 do 550 zł. Mowa o prostych modelach turystycznych, a nie tych ekspedycyjnych.
Ze znacznie większymi kosztami musimy się liczyć w przypadku namiotu dla czteroosobowej rodziny.
W supermarkecie sportowym wydamy minimum 400-500 zł. W profesjonalnym sklepie turystycznym za komfortowy model zapłacimy od 900 do 1500 zł. Wraz ze wzrostem ceny rośnie oczywiście powierzchnia, wysokość, komfort. Dodawane są także różne udogodnienia....

Akcesoria

Dokupmy drobiazgi, dzięki którym poczujemy się jak w domu. Kemping to jednak nie tylko sen, ale i czas poświęcony na wspólne posiłki na łonie natury. Składany stół z krzesełkami to wydatek ok. 200 zł. Pled, na którym będziemy mogli się położyć, to koszt ok. 40 zł. Prosta kuchenka turystyczna to dodatkowe 100-200 zł. Lodówka turystyczna: bazowy model możemy kupić za ok. 100 zł. Własne źródło światła, np. lampki na baterie, które możemy powiesić lub położyć w namiocie, to koszt ok. 30 zł za sztukę.

Co trzeba zrobić, aby dobrze się wyspać

Jeśli mamy już wybrany namiot, musimy też zadbać o wygodne miejsce do spania. Najprostszą karimatę kupimy za ok. 20 zł.
Z kolei zapewniająca troszkę więcej komfortu prosta mata samopompująca to wydatek rzędu od 100 do 200 zł. Śpiwór z wypełnieniem syntetycznym, przeznaczony do spania w temperaturach ok. 8-10 st. C, kosztuje ok. 100-200 zł. Ale na rynku oczywiście można znaleźć też bardzo proste modele w cenie ok. 60-70 zł.

Wakacje na dziko? Nie do końca

W krajach takich jak: Norwegia, Szwecja, Finlandia, Islandia czy Estonia biwakowanie „na dziko” jest powszechne. Jedyny warunek to rozbijanie się co najmniej 150 m od zabudowań oraz nienaruszanie uprawianej ziemi. Uwaga na znaki „zakaz biwakowania”.

Miłośnicy podróżowania z namiotem po Polsce muszą pamiętać, że zabronione jest biwakowanie na terenie parków narodowych czy parków krajobrazowych.

Biwak jest także zakazany w lasach (chyba że znajdziemy miejsce do tego wyznaczone) i choć teoretycznie nadleśnictwa powinny wyznaczać przestrzeń do biwakowania, to w praktyce bywa z tym bardzo różnie. Wszystkie dostępne biwaki znaleźć można na prowadzonej przez Lasy Państwowe stronie Czas w las. Regulaminy Urzędów Morskich jednoznacznie zabraniają rozbijania namiotów na wydmach i klifach. W innych miejscach trzeba uważać, by nie rozkładać namiotu na prywatnej działce.

Sprawdź przed wyjazdem

... czy masz te wszystkie rzeczy: karimatę lub materac, śpiwór, latarkę z zapasowymi bateriami (warto pomyśleć o tzw. czołowej), scyzoryk, powerbank, przedłużacz, kłódkę, za pomocą której zamkniesz swój namiot przed oddaleniem się od niego, kuchenkę turystyczną, na której przygotujesz coś ciepłego do jedzenia, garnki i naczynia turystyczne (m.in. kubki termiczne, sztućce i miski),paliwo do kuchenki, lodówkę turystyczną (jeśli zamierzasz zabrać ze sobą produkty wymagające schłodzenia), zapałki lub zapalniczkę, ręczniki szybkoschnące, sznurek na pranie, preparat na komary i kleszcze, apteczkę, termos, suchy prowiant oraz żywność, dzięki której szybko przygotujesz coś ciepłego, worki na śmieci...

Wybierzemy wakacje w Polsce?

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska