Po naszym komentarzu na temat nielegalnych napisów w mieście zielonogórscy Pogromcy bazgrołów obiecali zorganizować kolejne akcje czyszczenia ścian. Okazuje się, że pojawił się jednak większy kłopot z nielegalnymi napisami...
Na łamach „GL” pisaliśmy w poniedziałek o zniszczonej budce, która stoi na wjeździe na teren parkingu przy zielonogórskim magistracie. Obiekt został popisany przez wandali. Po naszej interwencji sprawą postanowili się zająć Pogromcy bazgrołów - grupa, która na co dzień działa z nielegalnymi napisami na murach i rozmaitych budynkach.
- Jak tylko zrobi się cieplej zmyjemy budkę - mówi Paweł Wysocki, jeden z inicjatorów zielonogórskiej grupy.
Pogromcy bazgrołów obiecali też zorganizować akcję pod hasłem „Czyścimy ulicę Bankową z bazgrołów”, bo tych na starych, zabytkowych kamienicach jest niestety coraz więcej.
Okazuje się, że problem z nielegalnym graffiti nasilił się w ostatnim czasie również na zielonogórskim deptaku. Wandale popisali Złoty Dom. Napisy pojawiły się nawet na szklanej kopule, znajdującej się na szczycie obiektu.
Jak poinformowali Pogromcy Bazgrołów - sprawa została już zgłoszona na policję.
Jeśli ktoś zna sprawcę nielegalnych napisów na Złotym Domie może też skontaktować się z Pogromcami bazgrołów, chociażby poprzez ich profil na portalu społecznościowym. Zapewnią oni pełną anonimowość.
Czytaj:Dom Towarowy Centrum w Zielonej Górze znów pogryzmolony przez wandali
Zobacz też: Prezydent Nowej Soli zamalowuje bazgroły w Nowej Soli:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?