Do zdarzenia doszło w nocy z 25 na 26 czerwca br. w bloku na jednym z osiedli w Zielonej Górze. Wtedy to będący po służbie policjant mł. asp. Przemysław Broka usłyszał dobiegające z klatki schodowej hałasy. Nie zastanawiał się ani chwili i wybiegł na korytarz, żeby sprawdzić co się dzieje. Jednocześnie, domyślając się, że może potrzebować pomocy podczas interwencji, poprosił żonę, żeby zadzwoniła po patrol.
Gdy wybiegł za drzwi, okazało się, że jakiś młody mężczyzna w środku nocy demoluje windę. Asp. Broka krzyknął, że jest policjantem i polecił mężczyźnie zaprzestać dewastacji windy. Gdy wandal to usłyszał, swoją agresję skierował przeciwko interweniującemu policjantowi i rzucił się na niego z pięściami krzycząc, że go załatwi. Policjant obezwładnił napastnika, ale nagle podbiegł do niego inny mężczyzna i zaczął mu grozić, szarpać i popychać, a także groził użyciem broni.
W tym momencie na miejsce przyjechali policjanci służby patrolowej i zatrzymali drugiego z mężczyzn. Ponadto okazało się, że czekający na nich przed budynkiem trzeci mężczyzna, jest poszukiwany i także on został zatrzymany. Wszyscy mężczyźni zostali przewiezieni do komendy miejskiej. Okazało się, że dwaj z nich, którzy byli zatrzymani wewnątrz są nietrzeźwi. Obaj mieli po ok. 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Po wytrzeźwieniu zatrzymani 22- i 24-latek usłyszeli zarzuty: obaj kierowania gróźb karalnych, a 22-latek także dodatkowo uszkodzenia mienia. Obaj mężczyźni odpowiedzą także za naruszenie nietykalności osoby podejmującej interwencję na rzecz ochrony bezpieczeństwa.
Straty spowodowane przez wandala wspólnota mieszkaniowa wyceniła na co najmniej 8 tys. zł.
Przeczytaj też: W szale okopali ciężarówkę. W zemście za "krzywdę" kolegi
Zniszczyli samochód dostawczy i wyrwali krzesełka na stadionie. Grupie nastolatków ze Zgorzelca grozi do 5 lat więzienia
Zobacz też: Wandale zniszczyli 26 aut w Krakowie. Trwają poszukiwania sprawców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?