Dziś rano wodowskaz na moście Lubuskim zanotował 419 cm. Do stanu alarmowego brakuje 1 cm.
- Wcześniejsze prognozy, jakie dostałem w piątek, zakładały, że rzeka powinna spaść dziś do poziomu 408 cm, a tymczasem ma o 10 cm więcej - mówi Jan Figura, dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego Urzędu Miasta.
Tłumaczy, że przybór wody mogły spowodować ostatnie deszcze oraz trochę większy przybór wody w Noteci. Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje, że taką wysokość rzeka utrzyma przez kilka dni. - Na razie nie dzieje się nic, czego należałoby się bać. Rzeka nie jest niebezpieczna - mówi J. Figura.
Na razie też nie rosną wody gruntowe, co jest bardzo ważne dla mieszkańców Zawarcia i Zakanala oraz Wieprzyc, bo właśnie oni ucierpieli od wody najbardziej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?