Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

We wsi grasuje podpalacz. Ludzie boją się o dobytek i życie

Dariusz Brożek
Przed kilkoma dniami spłonęła stodoła przy ul. Spokojnej w Trzebiszewie. To był juz drugi pożar tego budynku w przeciągu kilku dni!
Przed kilkoma dniami spłonęła stodoła przy ul. Spokojnej w Trzebiszewie. To był juz drugi pożar tego budynku w przeciągu kilku dni! fot. archiwum OSP w Skwierzynie
W ciągu dwóch tygodni w niewielkiej wsi Trzebiszewo pod Skwierzyną było pięć pożarów. Mieszkańcy są przekonani, że to dzieło piromana. Dziś w nocy uderzył kolejny raz. Podpalił stodołę Henryka Kobyłki. Mieszkańcy są przerażeni. Kto będzie następną ofiarą?

Pożar wybuchł tuż przed czwartą rano. Zauważył go Krzysztof Kobyłka, brat właściciela gospodarstwa. - Paliła się stodoła. Obudziłem brata i popędziliśmy do pożaru - opowiadał dziś rano.

W płonącej stodole ryczały jałówki, cielaki i młody byczek. Wyprowadził je Henryk Kobyłka. W tym czasie jego sąsiedzi i strażacy gasili płomienie oraz wyrzucali na zewnątrz zgromadzone w stodole siano, zboże i słomę. Stefan Bartkowiak wjechał do niej spychaczem i zaczął zgarniać je na zewnątrz.

Słoma była wilgotna i sprasowana w tzw. beloty, dlatego pożar udało się opanować. Stodoła ocalała, ale właściciel szacuje straty na 15 tys. zł. Jego sąsiedzi pytają, czyje gospodarstwo spłonie następne? To już piąty pożar w ciągu ostatnich dwóch tygodni.

- We wsi grasuje podpalacz. Ludzie są przerażeni - mówi Zbigniew Dec, sołtys Trzebiszewa.

Więcej na ten temat w poniedziałek w "GL" w wydaniu dla Czytelników z północnej części wojeództwa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska